reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
W jakichś konkretnych przypadkach szansę się zwiększają. Po odstawieniu anty, po 35roku życia itd. Raczej nic mnie nie dotyczy [emoji1787] oprócz bliźniaków w rodzinie
O nie ja nie chce! [emoji38] wole wiedzieć, zeby ich nie miec,skoro wszystko sie da zaplanować. Zaraz bedzie mozna smart zamowic sobie dziecko
 
Dajcie mi przepis na blizniaki 😃 Chce jeszcze raz tylko być w ciąży i raz rodzić a dwójkę dzieci jeszcze mieć haha pewnie na kolejną ciążę się nie zdecyduje więc pozostaje mi nadzieja że będzie podwójne szczescie. Ale szansę marne, wiek 32 , anty nigdy nie bralam, clo nie biore a i lekarz nie chce mi pomoc w robieniu tych bliźniaków, kazał zdać się na naturę 🙃
 
Dajcie mi przepis na blizniaki 😃 Chce jeszcze raz tylko być w ciąży i raz rodzić a dwójkę dzieci jeszcze mieć haha pewnie na kolejną ciążę się nie zdecyduje więc pozostaje mi nadzieja że będzie podwójne szczescie. Ale szansę marne, wiek 32 , anty nigdy nie bralam, clo nie biore a i lekarz nie chce mi pomoc w robieniu tych bliźniaków, kazał zdać się na naturę 🙃
I ja bym mogła mieć bliźniaki, tylko nie wiem jak bym się ogarnęła z dwoma maluchami 😁
Ja już niedługo 37, więc raczej 2 ciąż nie planuje, tym bardziej że mam problemy z donoszeniem.
 
reklama
Dziewczyny podziwiam Was z tymi testami. Mi się nie chce. Moim testem jest mąż [emoji13][emoji41] mówi: uuu owulacją bo jesteś miła i bawią Cię zboczone teksty [emoji87][emoji85] z resztą mam wtedy taki poziom libido, że jak mąż się nie domyśli i nie jest wystarczająco miły to ma piekło w domu [emoji23] chociaż chyba u nas jest inny problem.. bez progesteronu chyba nie ma szans na zagnieżdżenie, ale nie badałam tego tak szczegółowo bo pierwsza ciąża trafiona w pierwszym cyklu obserwowanym u gina + wspomaganie po owulacji progesteronem [emoji6]
 
Do góry