reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
Czesc dziewczyny :) również chce do was dołączyć :) ja staram się o czwartego dzidziusia. Jestem jedynaczką, stąd chec posiadania dużej rodzinki ;) Mam 35 lat, ciążę przechodzę do połowy ciezko, mdłości, wymioty. Choruje na niedoczynność tarczycy i depresję powracająca. W ciąży depresja się nasila, po ciąży wszystko się stabilizuje. Pozdrawiam staraczki :)
Moze głupie pytanie, ale dostajesz w ciąży jakieś leki na depresje?
Ja również jestem jedynaczka, mąż tez jedynak😀 staramy się o trzecie

Co do płci... już w sumie to pisałam, ze bardzo chciałabym chłopca, ale moj mąż w domu jest tak rzadko i tak rzadko mamy szanse spłodzić kogokolwiek, ze ja po prostu korzystam z jego „usług” (a on z moich, żeby nie było) tak często, jak się tylko da, niezaleznie czy jest owu, czy jej nie ma😁
 
Nie wiem, kuzyn tak uczył mojego jak robić dzieci. jemu myli się prawa z lewą i dlatego zawsze strzela w lewy górny, ma 5 chłopaków, jego szef ma 3 dziewczyny , czwarta w drodze i doszli do wniosku że świat jest niesprawiedliwy.
Ale o róg czego chodzi bo nie potrafię tego pojąć?[emoji2962]
Nie łatwiej kuzynowi myśleć, że po prostu ma więcej plemników z chromosomem Y i dlatego sami chłopcy mu wychodzą? Do tego nie trzeba żadnej filozofii wymyślać, wystarczy czysta logika i nauka [emoji2370]
 
Serio? Dla mnie to brzmi kompletnie nieciążowo. Nie zrozum mnie źle, nie krytykuje tylko jestem ciekawa czy komuś się to sprawdziło. Jak na moje to to, że komuś akurat wyszedl chłopak po takich działaniach to kwestia zwykłego przypadku. Nie da się tak idealnie zaplanować zapłodnienia a co dopiero wybrać płci dziecka.
Oczywiście życze z całego serca żeby ten upragniony chłopak był.
właściwie to serio..... seks w okresie owulacji wg mnie jest całkiem ciążowy. 2 starania i dwa strzały w drugim cyklu więc chyba się da💁‍♀️ wg statystyk im blizej owu tym wieksza szansa na chlopaka i nie wymyśliłam tego na poczekaniu. Wiadomo, ze nie zawsze sie uda i nie zaplanuje tego do konca, ale zawsze moge zwiększyć swoje szanse, a przynajmniej tak myśleć....
 
Czytalam to przed chwila i naszla mnie mysl co by moj M powiedział, jakbym mu taki plan podsunęła. 🤭 ja w takie rzeczy tez nie wierzę. Jedni seks uprawiają codziennie, drudzy co drugi, trzeci tylko na owu, co kto woli... zreszta dla mnie uprawienie seksu tak pod dziecko troche żałośnie brzmi, czyli jak swoje zrobia to juz nie bedzie bliskości, bo cel osiągnięty.
Wrwcajac do planu... Dla mnie grunt by bylo zdrowe a czy chlopiec czy dziewczynka? Bardzo bym chciala chlopca, ale nie oznacza, ze i malej kobietki nie bede kochac rownie mocno.
nie zawsze M musi wiedzieć o wszystkim;)

A skoro uprawiamy seks od 8 lat to chyba po staraniach się nie skończy.... zaplanowany tydzień życia nie oznacza braku bliskości
 
reklama
właściwie to serio..... seks w okresie owulacji wg mnie jest całkiem ciążowy. 2 starania i dwa strzały w drugim cyklu więc chyba się da[emoji2272] wg statystyk im blizej owu tym wieksza szansa na chlopaka i nie wymyśliłam tego na poczekaniu. Wiadomo, ze nie zawsze sie uda i nie zaplanuje tego do konca, ale zawsze moge zwiększyć swoje szanse, a przynajmniej tak myśleć....
Wiec życzę żeby się udało. Dla mnie seks dzień przed owu jest ważniejszy i bardziej obiecujący niż seks w dniu owu[emoji6]
 
Do góry