reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Ja miałam laparoskopie diagnostyczna z histeroskopia, biopsja endometrium i drożnością - ambulatoryjnie.
Nie ma się czego bać. W szpitalach robi się ją jeszcze trochę inaczej, trzeba brać środki przeczyszczające i 24 godziny przed już pojawić się w szpitalu, potem też leżysz na pewno 24 godziny albo więcej.
Ja przyszłam na 9, a o 12 już wyszłam. Po narkozie byłam słaba i wszystko mnie bolało, 24 godziny musiał ktoś być non stop przy mnie, ze względów bezpieczeństwa. Na następny dzień było już wszystko dobrze. Miałam tydzień zwolnienia, ale po 3 dniach już byłam w pełni zdrowa. Zasługa zabiegu ambulatoryjnego moim zdaniem, do tego nic nie wyszło niepokojącego u mnie.
Robi się pod pepkiem malutkie nacięcie i (jeśli potrzeba, ja nie miałam, ale u mnie nie wykryto endometriozy podczas zabiegu) 1 albo 2 w pachwinach. Chcesz to pokaże ci zdjęcie mojej blizny po zabiegu 8 marca. Mała kropka.
I pamiętaj, endometriozy nie da się stwierdzić inaczej niż laparoskopowo, usg to tylko podejrzenie.
Na koniec jeszcze Fakt anegdotyczny [emoji16] koleżanka miała również rozległe zmiany endometrialne widoczne na usg.
Po laparoskopii (endomenda IV stopnia, jeden jajowod niedrożny, drugi bardzo wąski, rozległe zmiany endometrialne na jajnikach, i wiele innych), lekarze po laparo powiedzieli, że nie ma szans na dziecko, tylko in vitro. Następnego okresu już nie dostała, bo była w ciąży, pod koniec marca tego roku urodziła syna.
Laparoskopia to podstawa! Lekarze mają absolutna rację. Inne leczenia są doraźne i nie sprzyjające ciąży, bo to najczęściej antykoncepcja, która nie usuwa endomendy tylko ja usypia, a jak odstawisz to wróci znowu.
Przykro mi ale na endomende innego sposobu nie ma, jak wyciąć. Polecam cykl o endomendzie na profilu fundacja Ernesta, można się dużo dowiedzieć.

EDIT: do tego polecam dziewczyny z akademii płodności, mają fajna dietę, na pewno warto zastosować jako terapia wspomagajaca.

EDIT 2: ta kolezanka ma 24 lata, ja mam 33... Jeśli jesteś młoda i nie masz parcia, to spróbuj z dietą i nie wiem czego, wszystkiego co znajdziesz w internecie. Jeśli masz więcej niż 25 lat, albo 30 to działaj kobito [emoji110][emoji110][emoji110]
Nawet nie wiesz jak jestem wdzięczna za twoj wpis!
Tak wszystko po kolei opisalas. Dziekuje Ci!
Czyli rozumiem najlepiej zeby zrobili od razu wszystko na raz za jednym zamachem (histero, droznosc,biopsja) moze wycieliby mi tez ta torbiel.
mam 31 lat.
Wiec czasu tak srednio.
Ta historia Twojej kolezanki bardzo podnoszaca na duchu.

Lekarz powiedzial ze mnie skieruje na laparo za jakies dwa, trzy cykle staran (juz mamy tak 5-6 za sobą).to mam jakos jemu zasugerowac zeby to bylo ambulatoryjnie?
Lezenie w szpitalu to dla mnie ostateczność

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
reklama
O kurcze to dużo! A pękały normalnie czy dostałaś Ovitrelle?
Nie byłam na monitoringu czy pękają bo akurat miałam wyjazd ale prawdopodobnie tak bo ból miałam niezły (nawet gin ostrzegał) .
Obecnie czekam na testowanie po pierwszym cyklu z clo. Hmn.. raczej nie mam większych nadziei że się udało bo od czasu poronienia (rok) przyzwyczaiłam się do jednej krechy
 
Nie byłam na monitoringu czy pękają bo akurat miałam wyjazd ale prawdopodobnie tak bo ból miałam niezły (nawet gin ostrzegał) .
Obecnie czekam na testowanie po pierwszym cyklu z clo. Hmn.. raczej nie mam większych nadziei że się udało bo od czasu poronienia (rok) przyzwyczaiłam się do jednej krechy
No to jedziemy na jednym wózku tylko ja dopiero zaczynam a Ty zaraz wysiadasz z dwoma kreskami 😁 trzymam mocno kciuki ✊ kiedy testujesz?
 
Hej dziewczyny. U mnie 9 dc, więc lecimy ze staraniami 😅 W ogóle wydaje mi się, jakby w tym cyklu owulacja chciała przyjść wyjątkowo wcześnie, bo wczoraj mnie mocno jajniki kłuły, aż miałam taki ból w pachwinach.
No i jedna rzecz mnie jeszcze zastanawia - raz na jakiś czas mam taki dziwny ból w plecach, w okolicy nerek. Łapie tak niespodziewanie mocno i za chwilę puszcza. Do tej pory myślałam, że to po prostu faktycznie nerki się odzywają, bo ja mam z nimi jakieś małe problemy, chociaż urolog twierdzi, że nie ma powodów do niepokoju i tylko mam chodzić do niego raz do roku.
Ale zaczęłam właśnie myśleć, czy to nie jest ból spowodowany zbliżającą się owulacją 😱 Muszę się sama poobserwować. Któraś z Was ma coś takiego?
Hej
Właśnie tez takie ataki bólów mam i to w okolicach owu aleja bardziej myślałam, że to po covidzie mi tak zostało bo wtedy bóle były podobne ale nie ustępowały.
 
No to jedziemy na jednym wózku tylko ja dopiero zaczynam a Ty zaraz wysiadasz z dwoma kreskami 😁 trzymam mocno kciuki ✊ kiedy testujesz?
Eeeee zaczynasz tylko jeden cykl później ode mnie 😁
Co do tych dwóch kresek to bym polemizowała bo sex mi nie wychodzi w TE dni jak wiem że muszę 🤭
Skończy się owu i wszytsko idealnie ... 😟
Z kalendarzyka okres mi wypada 9go czerwca ale chyba mi się od tych tabletek owu przesunęła o 3dni . A co do brania cło to ja nie miałam żadnych skutków ubocznych biorąc je a miałam 2x1 tabletka
 
Nawet nie wiesz jak jestem wdzięczna za twoj wpis!
Tak wszystko po kolei opisalas. Dziekuje Ci!
Czyli rozumiem najlepiej zeby zrobili od razu wszystko na raz za jednym zamachem (histero, droznosc,biopsja) moze wycieliby mi tez ta torbiel.
mam 31 lat.
Wiec czasu tak srednio.
Ta historia Twojej kolezanki bardzo podnoszaca na duchu.

Lekarz powiedzial ze mnie skieruje na laparo za jakies dwa, trzy cykle staran (juz mamy tak 5-6 za sobą).to mam jakos jemu zasugerowac zeby to bylo ambulatoryjnie?
Lezenie w szpitalu to dla mnie ostateczność

Pozdrawiam Was wszystkie!

Ja sama wybrałam i znalazłam taka praktykę lekarska, która się tym zajmuje, ale ja mieszkam za granicą. Nie wiem czy w Polsce poza szpitalem robi się takie zabiegi. Mogłabys poszukać czy ze skierowaniem, zrobia ci ambulatoryjnie, bo wydaje mi się, że to nie jest standard w Polsce.
Ja chciałam wszystko naraz (diagnostyka poronień nawykowych), żeby nie kłaść się pod nóż i narkoze dwa razy, moi lekarze mi w tym pomogli. Przez laparo zobaczyli narządy od zewnątrz, mogą też wyciąć od razu zmiany (czy nie ma endometriozy np na jelitach, czy jajnikach, czy pęcherzu moczowym), histeroskopie od środka i pobrali wycinek, a na koniec drożność.
 
Eeeee zaczynasz tylko jeden cykl później ode mnie 😁
Co do tych dwóch kresek to bym polemizowała bo sex mi nie wychodzi w TE dni jak wiem że muszę 🤭
Skończy się owu i wszytsko idealnie ... 😟
Z kalendarzyka okres mi wypada 9go czerwca ale chyba mi się od tych tabletek owu przesunęła o 3dni . A co do brania cło to ja nie miałam żadnych skutków ubocznych biorąc je a miałam 2x1 tabletka
Ja po clo też nie mam żadnych skutków ubocznych, ale za to po metforminie mam takie przeboje żołądkowo-jelitowe 🤢 nawet wczoraj miałam już zwiększać dawkę do 2 tabletek na dzień, ale bałam się bo dzisiaj cały dzień w pracy i mogłabym mieć problem dobiec do toalety 🤦🏻‍♀️ muszę dzisiaj z moją gin o tym pogadać...ciągle mam wrażenie, że idę pod górkę
 
reklama
Do góry