reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Dziewczyny, na głowę zaraz dostanę 🙄po krotce przypomnę, ze w 10dc byłam na usg owulacji i w obrazie były pecherzyki ale nie było dominującego, wg gin obraz typowo pcos i wstępnie zapowiedziany cykl bezowulacyjny. Dzisiaj 17dc czyli już jestem po terminie potencjalnej owu, ale mocno kłuje mnie prawy jajnik wiec zrobiłam test owu i jest pozytyw 😳 jak to Waszym zdaniem wyglada, owu się przesunęła i dlatego mogło w 10dc nie być widać na usg jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy raczej mimo piku LH może i tak nie być owulacji? Powtarzać test jutro czy dać sobie spokój?
2082FB27-9257-4EE4-ACBD-C90E8FC38343.jpeg
 
reklama
Dziękuję za odpowiedzi kochane jesteście.
Ja już robiłam monitoring kilka razy i wtedy było wszystko dobrze. Tak że zastanowię się czy wybierać się w tym miesiącu czy jednak zaczekać na poprawę u męża. Chyba zadzwonię do mojej ginekolog co ona myśli nad tym. Chodzę prywatnie wiec każda wizyta kosztuje ale czego się nie robi by w końcu osiągnąć swój cel. Powodzenia nam wszystkim.
patrząc na morfologię nie procentową ale ilościową macie 5 mln z dobrą morfologią więc jest to sporo plemników, u nas morfologia była 8% ale plemników mało bo 47 mln w całym ejakulacie więc u nas też wychodziło w sumie tylko około 3,7 mln tych z prawidłową morfologią nie biorąc pod uwagę ruchliwości itd a mamy dziecko z naturalnego poczęcia, ale to już trzeba zaczerpnąć porady u specjalisty, może suplementacja mężowi pomoże :)
 
Dziewczyny, na głowę zaraz dostanę 🙄po krotce przypomnę, ze w 10dc byłam na usg owulacji i w obrazie były pecherzyki ale nie było dominującego, wg gin obraz typowo pcos i wstępnie zapowiedziany cykl bezowulacyjny. Dzisiaj 17dc czyli już jestem po terminie potencjalnej owu, ale mocno kłuje mnie prawy jajnik wiec zrobiłam test owu i jest pozytyw 😳 jak to Waszym zdaniem wyglada, owu się przesunęła i dlatego mogło w 10dc nie być widać na usg jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy raczej mimo piku LH może i tak nie być owulacji? Powtarzać test jutro czy dać sobie spokój? Zobacz załącznik 1273173
I jedna i druga opcja są wysoce możliwie, tak naprawdę ciężko stwierdzić 🤷🏻‍♀️ Mam podobną sytuację w 12dc brak pęcherzyka dominującego jakieś tylko takie małe 11mm i 12mm w 19dc 19mm pęcherzyk i śladowe ilości płynu w zatoce Douglasa jakby był jeszcze jeden i już pękł 🤷🏻‍♀️ Nie rób już testów one nic ciekawego Ci już nie powiedzą, może idź jeszcze do gin na monitoring niech sprawdzi teraz?
 
Dziewczyny, na głowę zaraz dostanę [emoji849]po krotce przypomnę, ze w 10dc byłam na usg owulacji i w obrazie były pecherzyki ale nie było dominującego, wg gin obraz typowo pcos i wstępnie zapowiedziany cykl bezowulacyjny. Dzisiaj 17dc czyli już jestem po terminie potencjalnej owu, ale mocno kłuje mnie prawy jajnik wiec zrobiłam test owu i jest pozytyw [emoji15] jak to Waszym zdaniem wyglada, owu się przesunęła i dlatego mogło w 10dc nie być widać na usg jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy raczej mimo piku LH może i tak nie być owulacji? Powtarzać test jutro czy dać sobie spokój? Zobacz załącznik 1273173
Niestety przy pcos testy owu są niewiarygodne... Mogą wychodzić nawet cały cykl pozytywne. Tak naprawdę tylko ciąża potwierdza prawidłowa owulacje [emoji2]
 
Dziewczyny, na głowę zaraz dostanę 🙄po krotce przypomnę, ze w 10dc byłam na usg owulacji i w obrazie były pecherzyki ale nie było dominującego, wg gin obraz typowo pcos i wstępnie zapowiedziany cykl bezowulacyjny. Dzisiaj 17dc czyli już jestem po terminie potencjalnej owu, ale mocno kłuje mnie prawy jajnik wiec zrobiłam test owu i jest pozytyw 😳 jak to Waszym zdaniem wyglada, owu się przesunęła i dlatego mogło w 10dc nie być widać na usg jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy raczej mimo piku LH może i tak nie być owulacji? Powtarzać test jutro czy dać sobie spokój? Zobacz załącznik 1273173
powtórz jutro🙃
 
Dziewczyny, na głowę zaraz dostanę 🙄po krotce przypomnę, ze w 10dc byłam na usg owulacji i w obrazie były pecherzyki ale nie było dominującego, wg gin obraz typowo pcos i wstępnie zapowiedziany cykl bezowulacyjny. Dzisiaj 17dc czyli już jestem po terminie potencjalnej owu, ale mocno kłuje mnie prawy jajnik wiec zrobiłam test owu i jest pozytyw 😳 jak to Waszym zdaniem wyglada, owu się przesunęła i dlatego mogło w 10dc nie być widać na usg jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy raczej mimo piku LH może i tak nie być owulacji? Powtarzać test jutro czy dać sobie spokój? Zobacz załącznik 1273173
Z tego co pamiętam to chyba mamy podobnej długości cykle więc nic dziwnego, że 10dc nie było pęcherzyka dominującego 😊 może masz późniejsze owulacje?
 
reklama
Do góry