reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Wizyta u lekarza w przyszlym tygodniu wiec bede pytac. Nasiadowki to calkiem dobry pomysl nie zaszkodzi a moze pomoc. Na ten miesiac zrezygnuje tez calkowicie z cukru i slodyczy. Nie wiwm jak wytrzymam, ale juz nie mam innego pomyslu:(

Cukry to chyba bardziej na grzybki, ale warto spróbować. O nasiadówkach sporo dobrego czytałam tu na forum kiedyś, wiec może jest to jakiś sposób. Niestety nie pomogę z czego, co i jak, bo sama nie wiem, ale w necie napewno będą informacje. Trzymam kciuki, żeby okazały się Twoim wybawieniem [emoji110][emoji110][emoji110]
 
Głupie pytanie może zadam, ale poza normalna higiena i tym wszystkim wietrzysz się? [emoji16]
Mi jeszcze na myśl przyszło od razu, czy mąż przed każdym stosunkiem jest czysty? Nie śmiejecie się, ale mój np. weźmie prysznic w południe i wieczorem się do mnie dobiera....To ja mu mówię idź się umyj, A on na to "przecież się myłem" [emoji2356] ja mówię "no tak" Ale już zdążyłes 10x sikac i masz brudnego [emoji1787] A on się dziwi. Te chłopy......powiedzcie, że wasi też tak mają, a nie tylko mój taki cap [emoji1787]
 
Ja właściwie to nigdy chyba nie miala żadnej infekcji.. Ale kiedyś czytałam artykuł, że "przesadna" czystość miejsc intymnych, mycie w środku, żele do higieny intymnej, różne inne środki, zabijają naturalną florę i sprzyjają infekcją
Chyba mamaginekolog ma na ten temat artykuły
 
Mi jeszcze na myśl przyszło od razu, czy mąż przed każdym stosunkiem jest czysty? Nie śmiejecie się, ale mój np. weźmie prysznic w południe i wieczorem się do mnie dobiera....To ja mu mówię idź się umyj, A on na to "przecież się myłem" [emoji2356] ja mówię "no tak" Ale już zdążyłes 10x sikac i masz brudnego [emoji1787] A on się dziwi. Te chłopy......powiedzcie, że wasi też tak mają, a nie tylko mój taki cap [emoji1787]
To chyba zależy jaki mamy typ faceta :D niektórzy na prawdę o siebie dbają a niektórzy to niestety nawet rąk po skorzystaniu z toalety nie myją więc stwierdzenie, że wczoraj się myłem to jestem czysty jest dla nich sytuacją normalną :D mój niestety typ złota rączka przesiadująca w garażu więc niejednokrotnie zdarza mu się zdrzemnąć idąc się wykąpać i to może straszne ale muszę go ganiać żeby się wykąpał
 
Ja właśnie jestem osobą bardzo skłonną do infekcji zarówno dróg moczowych jak i pochwy. I niestety bakterie w moczu miałam już od dziecka...pamiętam jak za małej dziewczynki mama mi się kazała moczyć w rumianku itd. Niestety pomoc u urologa skończyła się na słowach "taka pani budowa" albo, że "urodzi pani dziecko to pani przejdzie". Bo niestety cewka moczowa i wejście do pochwy są bardzo blisko i u mnie praktycznie jedna infekcja ciągnie za sobą drugą bo bakterie się przenoszą.
 
reklama
Mój mąż to ten z czyścioszków, czasem nawet az za bardzo:) czytalam tez na stronie mamyginekolog o tej nadmiernej higienie, wiec wszytko mozlliwe. Ja juz nawet myslalam, ze pomylili wyniki, bo nigdy nie malam jakichkolwiek objawow. W przyszlym tygodniu lekarz wiec dam wam tez znac co doradzil. Moze komus tez sie przyda.
 
Do góry