Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 2 989
@KasiaKatarina troszkę rozumiem to co chciałaś nam przekazać, ale mimo że wszystkie mamy jakiś wspólny cel to myślę że jednak każda z nas ma inne choć nieraz bardzo podobne odczucia. Dla jednej cztery nieudane cykle, a dla innej dwa lata starań mogą być przytłaczające. Kilka dni temu sama przeżywałam że pierwszy cykl starań i niestety zakończony niepowodzeniem, pewnie wiele z Was pomyślało sobie w duchu że chciałyby być na początku tej drogi i mieć za sobą tylko jeden nieudany cykl. Ale tak naprawdę ja po poronieniu czekałam 10 (!!!) miesięcy żeby dostać zielone światło od endokrynologa na wznowienie starań. Więc dla mnie nasze "starania" niedługo dobiją roku i przez to oczekiwanie na pozwolenie od specjalisty byłam okropnie sfrustrowana. Stąd też moje lamenty że się nie udało i beta wyszła negatywnie
Powinnyśmy być dla siebie wsparciem i nieraz musimy wykazać się ogromną dozą empatii, bo każda z nas ma inny próg wytrzymałości
Powinnyśmy być dla siebie wsparciem i nieraz musimy wykazać się ogromną dozą empatii, bo każda z nas ma inny próg wytrzymałości