reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
To trzymam kciuki, żeby nie przyszła :) ja mam jeszcze 5 dni ale już siedzę jak na szpilkach 🙈 mam różne objawy, ale mogą znaczyć wszystko albo nic, za 6 dni testowanko, o ile @ nie przyjdzie wcześniej
Nic mi nie mów 😂 prawie 2 lata starań a ja głupia mam nadzieję, że nie przyjdzie 😂 to już jest dla mnie w kategorii niemożliwego...nawet nie potrafię sobie wyobrazić siebie z własnych dzieckiem 😂 jak do jutra nic się nie zmieni to pewnie będzie trzeba zrobić test 😱
 
Nic mi nie mów 😂 prawie 2 lata starań a ja głupia mam nadzieję, że nie przyjdzie 😂 to już jest dla mnie w kategorii niemożliwego...nawet nie potrafię sobie wyobrazić siebie z własnych dzieckiem 😂 jak do jutra nic się nie zmieni to pewnie będzie trzeba zrobić test 😱
Nadzieja umiera ostatnia :) i tez nie ma co sobie wyobrażać jak to będzie z dzieckiem bo wszystko jest zupełnie inaczej niż to sobie można wyobrażać 😅 serio! Starania mogą trwać interwały ale w końcu zaskoczy, prędzej czy później :) Trzymam mocno kciuki za Twoje dwie kreseczki, czy teraz czy przy innym cyklu, zawsze będę Trzymać kciuki, żeby tym razem się udało :)

z resztą za każda tu kobietkę będę mocno trzymać kciuki tyle ile będzie trzeba :) za siebie tez 😅
 
Nic mi nie mów 😂 prawie 2 lata starań a ja głupia mam nadzieję, że nie przyjdzie 😂 to już jest dla mnie w kategorii niemożliwego...nawet nie potrafię sobie wyobrazić siebie z własnych dzieckiem 😂 jak do jutra nic się nie zmieni to pewnie będzie trzeba zrobić test 😱
Ooo, ktoś z podobnym stażem :) witaj! Trzymam kciuki! U nas 2,5 roku ale tyle kłód pod nogi ze takich miesięcy gdzie była realna szansa było dosłownie kilka... i jedna strata. powodzenia dziewczyny! Nie poddajemy się :))
 
Nadzieja umiera ostatnia :) i tez nie ma co sobie wyobrażać jak to będzie z dzieckiem bo wszystko jest zupełnie inaczej niż to sobie można wyobrażać 😅 serio! Starania mogą trwać interwały ale w końcu zaskoczy, prędzej czy później :) Trzymam mocno kciuki za Twoje dwie kreseczki, czy teraz czy przy innym cyklu, zawsze będę Trzymać kciuki, żeby tym razem się udało :)

z resztą za każda tu kobietkę będę mocno trzymać kciuki tyle ile będzie trzeba :) za siebie tez 😅
Ale to miłe ❤️ Kciuki również za Ciebie!
 
Dziewczyny drogie , tu u nas na forum, jak dobrze pamiętam, była któraś dziewczyna, która miała kłopot z zagnieżdżeniem zarodka. Moja koleżanka boryka się z podobnym problemem i chciałam jej coś podpowiedziec. Nie pamiętam tylko kogo pytać :)
 
Dziewczyny drogie , tu u nas na forum, jak dobrze pamiętam, była któraś dziewczyna, która miała kłopot z zagnieżdżeniem zarodka. Moja koleżanka boryka się z podobnym problemem i chciałam jej coś podpowiedziec. Nie pamiętam tylko kogo pytać :)
Możliwe, ze to ja? Od października włącznie miałam 4 biochemy, przynajmniej tak zakładam, były bladziochy przed @ a okres i tak wpadał w terminie, dwa cykle z testami o bieli vizira.

Edit, zrozumiała, ze koleżanka może coś mi poradzić 🙈😅 ja niestety nie pomogę, jak w tym cyklu powtórzy się historia to dopiero wtedy pójdę w tej sprawie do gine, oficjalnie staramy się drugi cykl, wcześniej tylko zmiana nawyków na kończenie we mnie, ze tak powiem 😅😅 (jak bedzie biel vizira i @ to i tak pójdę w tej sprawie to omówić) jak będę coś wiedziała to dam znac :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry