Staraczki 2021

[Katijah]

Jak się w ogóle czujecie? Który dc? Zobaczymy dzisiaj jakieś pozytywne testy?

Ja jestem 8dpo w poniedziałek będzie 12dpo, zatestuje

U mnie jutro termin @, piersi sporo powiększone ale nie bola, za to glowa boli kolejna noc z rzędu.
Brzuch nie pobolewa, wczoraj temperatura 37,3 dzisiaj jeszcze nie mierzyłam.

Trzymam kciuki

 

[Weronika1212]

Bo Teraz mam dwie opcje albo jechać teraz na bete i progesteron bo może bym jeszcze zdążyła albo jechać dzisiaj do gin na usg.

na gine może być za wcześnie by znalazł ciążę, a beta chyba lepsza

 

[coca]

U mnie jutro termin @, piersi sporo powiększone ale nie bola, za to glowa boli kolejna noc z rzędu.
Brzuch nie pobolewa, wczoraj temperatura 37,3 dzisiaj jeszcze nie mierzyłam.

Jeśli nie mierzysz od razu po przebudzeniu w ustach lub pochwie to temperatury nic nie wnoszą [emoji6]

 

[Gryfin]

@karolinka1992 żaden filtr nałożony na zdjęcie testu zrobionego przedwcześnie nie zwiększy Twoich szans na ciążę, postaraj się wyluzować bo jeśli @ przyjdzie będzie Ci cholernie przykro

 

[coca]

To jest test po 9dpo jak efekt nałożyłam to jakaś kreseczka wyszła ledwo co ale wyszła choć wiem ze nie powinno się tak sprawdzać [emoji2962]

Ja tu nic nie widzę. Poza tym każda obróbka zdjęcia zwiększa defekty, wiec nawet płynny cień spikseluje i będzie wyglądał jak kreska.

 

[Dubrovnik]

U mnie po wczorajszym cieniu cienia na teście, wygląda na to że to była kreska fabryczna. Dzis 30dc, powinnam dostać , więc powtórzyłam z rana test, tym razem biel, że bielsze nie będzie...
Kurcze, może ten duphaston mi poprzesuwał wszystko, jestem 5 dzien po odstawieniu go owulacja miałam w 18dc. Nadzieje na ten miesiąc spuszczam w kibelku, 12dpo test pokazał by już coś

 

[coca]

U mnie po wczorajszym cieniu cienia na teście, wygląda na to że to była kreska fabryczna. Dzis 30dc, powinnam dostać [emoji204], więc powtórzyłam z rana test, tym razem biel, że bielsze nie będzie...
Kurcze, może ten duphaston mi poprzesuwał wszystko, jestem 5 dzien po odstawieniu go owulacja miałam w 18dc. Nadzieje na ten miesiąc spuszczam w kibelku, 12dpo test pokazał by już coś [emoji17]

Przy luteinie @ powinna nadejść do chyba 2 tygodni po odstawieniu, zwykle do tygodnia przychodzi. Może podobnie jest z dupkiem.

 

[monam]

Ja jeszcze pragnę obalić jeden mit - jeśli wynik pozytywny nie jest po max 15 minutach to test wyrzućcie do kosza. Mój zrobiony rano negatywny a po pracy pozytywny. Naczytałam się że to może być ciąża, oczywiście nie była. To był test też konkretnej firmy bodajże pre-test, pani w aptece zachwalała że jeden z dokładniejszych więc w ogóle byłam zadowolona.. nie wiem czy w tym miesiącu znów nie powtórzę swoich błędów z testowaniem za wcześnie, nie chce tego i znając ten problem przestrzegam Was.. nie róbcie ich za wcześnie bo potem do końca miesiąca zamiast budować relacje pozytywną z partnerem i myśleć pozytywnie o sobie i swoim życiu to myślicie tylko o tym. Jak się uda to się uda a jak nie to następnym razem.. damy radę wszystkie zajść w ciążę prędzej czy później !

 

[podroz.w.nieznane]

Cześć dziewczyny! Byłam u ginekologa we wtorek, kazał mi zrobić badania między 3dc a 5 dc, zrobiłam wczoraj i takie wyszły:
FSH 5.18 mIU/ml
LH 4.44 mIU/ml
ESTRADIOL 28.06 pg/ml
DHEA-SO4 475.10 ug/dl a norma jest do 511.7
Testosteron 40.44 ng/dl
AMH 1.5 ng/ml
Czekam jeszcze na wynik androstendionu edit: androstendion 4.51 ng/ml , miesiąc temu DHEA-SO4 miałam 431 czyli się trochę podwyższył, testosteron miałam 34 czyli też się troszkę podwyższył.
Sprawdziłam ten stosunek lh do fsh i jest 0.86 to jest okej? Jak to ma się do reszty wyników? Wiem, że nie jesteście ginekologami ale macie sporo wiedzy

Owulacja u mnie występuje, widać było na monitoringu w zeszłym miesiącu. Pozostałe wyniki jak TSH, prolaktyna w zeszłym miesiącu w normie. Teraz jeszcze 21dc mam sprawdzić progesteron. Mam 29 lat, rocznikowi 30 (grudzień )
Na wizytę trochę poczekam niestety bo chcę iść z wynikiem progesteronu. 14 kwietnia miałam mieć wizytę u gina ale ma wyjazd służbowy i przełożył mi na 21 kwietnia

 

[Gryfin]

Ja jeszcze pragnę obalić jeden mit - jeśli wynik pozytywny nie jest po max 15 minutach to test wyrzućcie do kosza. Mój zrobiony rano negatywny a po pracy pozytywny. Naczytałam się że to może być ciąża, oczywiście nie była. To był test też konkretnej firmy bodajże pre-test, pani w aptece zachwalała że jeden z dokładniejszych więc w ogóle byłam zadowolona.. nie wiem czy w tym miesiącu znów nie powtórzę swoich błędów z testowaniem za wcześnie, nie chce tego i znając ten problem przestrzegam Was.. nie róbcie ich za wcześnie bo potem do końca miesiąca zamiast budować relacje pozytywną z partnerem i myśleć pozytywnie o sobie i swoim życiu to myślicie tylko o tym. Jak się uda to się uda a jak nie to następnym razem.. damy radę wszystkie zajść w ciążę prędzej czy później !

Popieram Nawet na większości testów jest napisane, że po 5 minutach wynik jest nieważny!