reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Ja tak mam z rutyną pielęgnacyjno-ćwiczeniową 😅 zawsze jak wybija 20:00 idę na trening później po pije białko i zaczynam mój rytuał pielęgnacyjny biorę kąpiel, nakładam maseczkę etc meeeega mnie to relaksuje 😁☺️
U mnie jeszcze spacery z 🐶, takie dłuuuugie 💕 niby takie małe rzecze, ale właśnie przez takie duperelki czuje, ze dzień jest fajny 😂
 
reklama
Dziewczyny, powiedzcie, jak sobie radzicie z czasem oczekiwania na test? Ja mam dzisiaj 16 dzień cyklu i mówiąc szczerze wariuję. Owulację miałam w 12 dniu. Wydawało mi się, że jestem w tym cyklu spokojniejsza, ale to bzdura. Trudno też jakby zapomnieć na chwilę o tym, bo codziennie rano i wieczorem aplikuję luteinę i muszę odleżeć swoje, potem leki na endometrium, itd. Odliczam, sprawdzam w aplikacji ile dni do testowania, staram się zająć nauką (mam ważny egzamin lada moment), ale w ogóle nie mogę się skupić. Jakie macie sposoby na swoją psychikę?
Ja zaczęłam trzymać mniej testów ciążowych w domu żeby nie kusiły :p i forum mi dużo pomaga :) u mnie leci 9 cykl starań i druga połowa cyklu jest dla mnie straszna, to odliczanie myślenie a może już zrobić test a może poczekać ? Dwa razy już miałam cień kreski na teście i to dodatkowo mnie dobija :(
 
tylko ja mam problemy i to takie że większość ginekologow mówi że mam się w głowę stuknac A nie ryzykować zabawa w ciążę. Tak formalnie nie raz mam wrażenie że to tylko moje marzenie ale są momenty gdzie ja odpuszczę i mam totalnie gdzieś rozmowy o tym to on wtedy nagle daje znaki takie że chce mamy za sobą ciężkie rozstanie coś co w sumie mnie rozwaliło i przekonało że on chce mieć 2 dziecko ale to ja jestem winna temu że nie możemy. Jak się przeszliśmy był z inną po 2 ms już chciał żeby ona mu zaszła w ciążę 😭😭😭 krytycznie to wspominam bo znajomi sami zauważyli że zostawił mnie zaraz po wizycie przygotowawczej do ifv i nagle bum skakał wokół tamtej że ma brać te same witaminy co mi kupił i wg no ciężki okres. A teraz po ostatniej wizycie u ginekologa taki który nam powiedział o ryzyku o tym że problemem są moje choroby powiedział że szanse realne są ale jeśli znów bd ciąża bez zarodka ma się on zbadać to jego odpowiedź mnie trafiła jak piorun..... Bo wtedy poczułam się typowo że to ze mną jest nie tak A od niego i jego plemników mam się odpier....
Weronika, przepraszam, nie chcę wchodzić z butami w Twoje prywatne życie, ale pozwolę sobie na komentarz, ponieważ na codzień pracuję w, nazwijmy to rozstaniowym biznesie i mam do czynienia z takimi sytuacjami o której piszesz. Może to mrzonka, może nie, ale najważniejsza jest miłość. Jeśli masz wątpliwości czy Twój partner faktycznie Cię kocha, to jaką masz gwarancję, że Twoje dziecko będzie miało kochający, bezpieczny emocjonalnie dom? To o czym piszesz to pierwszy sygnał, że może tego zabraknąć. Powoływanie do życia maleństwa w tak trudnej psychicznie procedurze jaką jest in vitro bez odpowiedniego wsparcia to jak skok z urwiska na główkę. Przemyśl najpierw czy jesteś szczęśliwa, jeśli nie, zmień swoje życie tak żeby być. Dopiero wtedy myśl o tym jak powołać na świat szczęśliwe dziecko szczęśliwej mamy. Trzymam za Ciebie kciuki❤️
 
Co to za człowiek w ogóle? Jak tak można powiedzieć swojej kobiecie?! 🤬
no mamy bardzo burzliwa relacje. Dwa no jak by to powiedzieć 1 facet na poważnie 1 mąż 1 dziecko razem 1 etap dorastania wkraczania w zycie na własny rachunek 1 problemy 1 zle wieści i tak stuknelo 10 lat. A mam dopiero 25 😅 uwierz są rzeczy do których już przywyklam. I wiem jedno czy z nim czy bez niego ja wyjdę na prostą i któregoś dnia powiem " kur*** jestem w ciąży " i tylko dla siebie robię to wszystko. Nie chce nic udowadniać nikomu że jestem dość dobra że też jestem kobietą itp. Poprostu samej sobie chce pokazać że potrafię coś dla siebie zrobić ;) wiem że do dziecka trzeba 2 ale gdybyśmy my się znów przeszli bo nerwy i stres z pkanowaniem to jeśli bd taka potrzeba pójdę na inseminacje nie koniecznie z jego pomnikami hahahaha taki plan że jak do 30 nie pyknie to przyjąć mogę wsparcie o kumpla hehehehehe nie mówię o współżyciu A o dawcy 😅😅😅😅
 
Ja zaczęłam trzymać mniej testów ciążowych w domu żeby nie kusiły :p i forum mi dużo pomaga :) u mnie leci 9 cykl starań i druga połowa cyklu jest dla mnie straszna, to odliczanie myślenie a może już zrobić test a może poczekać ? Dwa razy już miałam cień kreski na teście i to dodatkowo mnie dobija :(
wiem o czym mówisz, w ostatnim cyklu zamówiłam 10 testów i wytestowałam wszystkie😂🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ teraz mam jeden i póki co jestem twarda, może dlatego, że wiem, że jak zrobię test to będą dwie kreski ale to nie będzie oznaczało ciąży. Mimo wszystko, jak to kuuuuusiiiii🙈🙈🙈
 
wiem o czym mówisz, w ostatnim cyklu zamówiłam 10 testów i wytestowałam wszystkie😂🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ teraz mam jeden i póki co jestem twarda, może dlatego, że wiem, że jak zrobię test to będą dwie kreski ale to nie będzie oznaczało ciąży. Mimo wszystko, jak to kuuuuusiiiii🙈🙈🙈
Ja w tym cyklu mam 5 tylko dlatego ze owulacyjne się skończyły i musiałam odmówić, jeden mam o czułości 10 reszta 25. Planuje pierwszy robić w środę lub piątek zobaczymy
 
Ja w tym cyklu mam 5 tylko dlatego ze owulacyjne się skończyły i musiałam odmówić, jeden mam o czułości 10 reszta 25. Planuje pierwszy robić w środę lub piątek zobaczymy
dobrze, że do środy tylko dwa dni. Ja wlaściwie nie wcześniej niż w sobotę mogłabym iść na betę, a najlepiej w poniedziałek, ale już wiem, że nie wytrzymam🙈😂 za Ciebie trzymam kciuki i daj koniecznie znać😊
 
reklama
dobrze, że do środy tylko dwa dni. Ja wlaściwie nie wcześniej niż w sobotę mogłabym iść na betę, a najlepiej w poniedziałek, ale już wiem, że nie wytrzymam🙈😂 za Ciebie trzymam kciuki i daj koniecznie znać😊
Dam znać dam na pewno :) w tym cyklu nie mam tych wszystkich wmowionuch sobie objawów ciążowych :p ale mam straszna niestrawność i bolą mnie jajniki śluz tez dziwny ale u mnie chyba nigdy nie jest normalny :p wiec mam nadzieje cierpliwie wyczekać do piątku, za Ciebie tez trzymam kciuki mocno
 
Do góry