Weronika1212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2020
- Postów
- 193
no w sumie żaden hahahaha jak by na logikę chodź nie logiczne do pojęcia była ciaza i okresNo ale jak się ma okres a jest się w ciąży to jaki test ciążowy wychodzi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no w sumie żaden hahahaha jak by na logikę chodź nie logiczne do pojęcia była ciaza i okresNo ale jak się ma okres a jest się w ciąży to jaki test ciążowy wychodzi
no to cie zaskoczę bo nie miałam nic dosłownie badania co miesiąc robione iść miałam częściej niż stosunek z własnym facetem. Boże ilu ginekologow wariowalo aż byliśmy na końcu u jednej która realnie patrzyła na to jak jest A nie wydziwialaTak samo jak okres jest niemożliwy podczas ciąży, bo miesiączka to złuszczanie się błony macicy. Może miałaś krwiaka, nadzerke albo inne przyczyny krwawienia w ciąży, ale miesiączka nie wiem czy można to nazwać [emoji848]
Ja też zrobiłam dwa dni po spodziewanej @ i wyszła delikatna drugą kreseczka. Ale czułam uderzenia gorąca i delikatny ból brzucha jak na @.Ja tak miałam dlatego test zrobiłam dopiero po 2 dnia od terminu spodziewanej miesiączki, bo byłam pewna, że za chwilkę, za momencik @ się pojawia
Ja mam tak cały czas. Jestem dwa dni przed @, testy pozytywne i boli jak na okres, ale to ponoć całkowicie normalneDziewczyny a miała któraś z was tak że test wyszedł pozytywny a miałyscie bóle jak na miesiaczkę tylko nie caly czas, pojawiają się pare razy na dzień.
Kochana! Noski do góry I na pewno się uda jestem tego pewna U nas też wyniki były słabawe, ale po zmianie leków (branych na inne schorzenia) i zmianie trybu życia paramwtry się poprawiłySiemka!
Mogę dołączyc? Póki co podczytuję
My się staramy 8 cykl (prawdpodobnie wczoraj lub przedwczoraj była owulacja).
U nas jest taka sprawa, ze ja jestem książkowym przykładem zdrowia, natomiast mój mąż ma słabe parametry nasienia. Jak się o tym dowiedziałam 3 dni przepłakałam. Ale czas wziać się w garść. Mąż bierze leki, suplementacje, więcej się rusza i zmieniamy dietę na bardziej wspierającą płodność.
Ochłonęłam i cierpliwie czekam co los przyniesie.
Pozdrawiam gorąco.
no to cie zaskoczę bo nie miałam nic dosłownie badania co miesiąc robione iść miałam częściej niż stosunek z własnym facetem. Boże ilu ginekologow wariowalo aż byliśmy na końcu u jednej która realnie patrzyła na to jak jest A nie wydziwiala
Myśle ze najlepiej zrobić monitoring [emoji6] obliczanie czegokolwiek w tej sytuacji to jak wróżenie z fusów, nie wiadomo jak Twój organizm się teraz zachowa.Dziewczyny to 10prawie dzień miesiaczki po poronieniu, jak doktor da zielone światełko ruszamy [emoji254] dziś już takie słabiutkie plamienie, natomiast czy w czasie takiego okresu spotykałyście się ze śluzem? [emoji3166] zastanawiam jak teraz obliczyć płodne, w pt wizyta, czekam z niecierpliwością
Ja tak miałam dlatego test zrobiłam dopiero po 2 dnia od terminu spodziewanej miesiączki, bo byłam pewna, że za chwilkę, za momencik @ się pojawia