Staraczki 2021

[karolinka1992]

W zasadzie niby tak, ale wiem jedno tak jak faza lutealna niby musi i nie ma mocnych trwać tyle i tyle jest liczona na zasadzie rozwoju zaplodnionej komórki A to bzdura totalna bo każda babeczka jest inna , także uwierz jedno drugiego nie wyklucza A bynajmniej ja jestem tego dowodem stąd nie bawię się w testy wolę latać co 2 tygodnie czy nawet co chwilę ale mieć pewność niż jak 8 lat temu doznać szoku

No ale jak się ma okres a jest się w ciąży to jaki test ciążowy wychodzi

 

[Słoneczko świeci]

Trzymam kciuki kochane kobietki ja 9 dzień miesiaczki (nadeszła po poronieniu)
Zaczynam od nowa. W piątek wizyta kontrolna u ginka

Trzymam kciuki

 

[Weronika1212]

Ze byłaś w ciąży i miałaś owulacje i miesiączkę w trakcie?

byłam w ciąży i miałam normalnie okres. A co do owulacji tego Ci nie powiem. Ale raczej aż tyle nierealnych rzeczy nie jest możliwe

 

[Weronika1212]

No ale jak się ma okres a jest się w ciąży to jaki test ciążowy wychodzi

mi negatywny. Dopiero jakoś w 6/7 miesiącu mieliśmy pozytywny test zrobiony by udowodnić kumpel A że miałam już brzuch i usg to pierwsze 2 robione były negatywne A 3 wyszła 2 kreska po chyba całym dniu hehe ale nigdy się nie doczekałem 2 kresek tak wiesz wooow itp szybciej mi ginekolog powiedział

 

[AnetaManiak]

Co do ciąży i okresu. To Mój wujek jest też z takiej "anomali"[emoji16][emoji6]
Moja babcia do 5 miesiąca miała normalnie okres. Co do ruchów to myślała, że ma po prostu problemy jelitowe[emoji1787]
Nagle jak okres w 6 miesiącu nie przyszedł i poszła do ginekologa, a On do niej, że jest w ciąży I to w 6 miesiącu [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji2356] nom także wszystko możliwe. Miała już dużą córkę Moją mame bo miała 13lat jedno dziecko jej zmarło w wieku 3lat. I nie myślała nawet o kolejnym dziecku po tych przejściach. Dlatego to był totalny szok. A , że jej się przytyło ogólnie to nawet tego widać nie było

 

[karolinka1992]

mi negatywny. Dopiero jakoś w 6/7 miesiącu mieliśmy pozytywny test zrobiony by udowodnić kumpel A że miałam już brzuch i usg to pierwsze 2 robione były negatywne A 3 wyszła 2 kreska po chyba całym dniu hehe ale nigdy się nie doczekałem 2 kresek tak wiesz wooow itp szybciej mi ginekolog powiedział

czyli niemożliwe staje się możliwym

 

[Weronika1212]

czyli niemożliwe staje się możliwym

moi znajomi się nawet teraz śmieją że ja nawet na ta mała faze lutealna nie mam co patrzeć bo ja jestem wybryk natury z reguły A gdzie dalej. Jutro mam wizytę u nowego gine i zastanawiam się co usłyszę hahaha. Zrobiłam tak samo dziś mężowi niespodziankę i kupiłam mu 2 testy ciążowe mówiąc że jedyne 2 kreski zobaczy na instrukcji A dowiemy się reszty jutro hahahaha

 

[Sylwiakp]

Moja mama zaszła w ciążę po 5 latach starań w tym samym miesiącu w którym dostała szczeniaka

hej, ja czytam dużo ale się nie udzielam za bardzo, bo mieliśmy zacząć starania dopiero jakoś od maja czerwca, ale muszę potwierdzić, my kilka lat temu staraliśmy sie o malucha 13 cykli, po roku właśnie przygarnęliśmy kotka i w tym miesiącu zaszłam w ciążę

 

[coca]

byłam w ciąży i miałam normalnie okres. A co do owulacji tego Ci nie powiem. Ale raczej aż tyle nierealnych rzeczy nie jest możliwe [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

Tak samo jak okres jest niemożliwy podczas ciąży, bo miesiączka to złuszczanie się błony macicy. Może miałaś krwiaka, nadzerke albo inne przyczyny krwawienia w ciąży, ale miesiączka nie wiem czy można to nazwać [emoji848]

 

[Truskawka9119]

Ja tak miałam dlatego test zrobiłam dopiero po 2 dnia od terminu spodziewanej miesiączki, bo byłam pewna, że za chwilkę, za momencik @ się pojawia

Dziewczyny a miała któraś z was tak że test wyszedł pozytywny a miałyscie bóle jak na miesiaczkę tylko nie caly czas, pojawiają się pare razy na dzień.