susel, o matko, Ty to miałaś przejścia, jedno w 5 tygodniu, tak ja u mnie.. Ale widzę, że lipiec i sierpień, czyli zaszłaś od razu po poronieniu lipcowym i znowu się nie utrzymało? Kurde, chciałam bez starań w tym miesiącu, ale się też nie zabezpieczać, ale chyba to przemyślę.. Jakoś strasznie tego nie przeżyłam, ale wolałabym jednak sobie darować kolejny raz...
A za Ciebie bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki, tyle się wycierpiałaś...
A za Ciebie bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki, tyle się wycierpiałaś...