reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

Witajcie dziewczyny ja dopiero teraz bo w pracy trochę się dziś przeciągnęło :-(

Malusiolka i tak trzymać, całe szczęście że M nie jest mamim cyckiem bo wtedy to miałabyś przerąbane.
Pij zieloną herbatkę najlepiej liściastą nie ekspresówki. Ja bardzo lubię i dużo piję z Bio Active wejdż na ten link https://www.google.pl/search?q=herb...p4GACQ&ved=0CEUQsAQ&biw=1280&bih=684#imgdii=_
Jeśli chodzi o wodę to fajna jest i też piję delikatnie gazowana cisowianka lub nałęczowianka.
Słodycze też uwielbiam i wiem jaka to pokusa, ale wszystkiego sobie odmawiać
Trzymam kciuki za Ciebie i życzę wytrwałości :-)

CzekaCudu witaj, trzymam kciuki żeby się udało :-)
 
reklama
Malusiolka- nie, nie nakręcam się. Jakbym się nakręcała to pewnie bym zasikiwała test jeden za drugim które mam w domu:tak:także, podchodzę do tego z dużą dozą dystansu :)


Za dwie godzinki wychodzę z pracy, niezmiernie mnie to cieszy bo... sen mi się marzy.:-)
 
mligocka wiesz co roznie... najpozniej to wstalam o 16 a najszybciej to ok 12... polozylam sie dzis o 8:30 a obudzilam sie o 13:30.. wiec troszke pospalam... a nie raz sie obudze a nie chce mi sie wstawac w ogole z lozka... jak mam spokoj to w pracy troche kimamy a jak sie cos dzieje to potrafie byc na nogach cala noc...
 
Justynko Kochana, dziękuję :*

Agniecha, ciężko jest z dietą. Staram się trzymać dystans od słodyczy, ale trudne to jest. Na razie nic nie zjadłam ze słodkości :p A co do jedzenia śniadań, obiadów, czy kolacji, to 30 minut po posiłku i czuje głód :p
 
My też coś tam kimamy. Ale po tym ,kimaniu, czuje sie gorzej niżeli przed:crazy:
A cały nastepny dzień chodzę jak opętana i nie wiem co ze soba mam zrobić.
Nie lubie nocek. Wolę dniówki. Jutro niestety noc.:angry:
 
mligocka no ja tez po nockach jestem jakas nie do zycia.. i chodze do tylu jak to mowi moj... hehe:-) jednym slowem mozg nie funkcjonuje jak nalezy.... ja czasem tez wole nie kimac niz kimac... najlepiej sie kima nad ranem... dzis jak wstalam z kolezanka o 5 zeby sie jakos pozbierac i napic herbatki to najlepiej by sie spalo a trzeba bylo podawac leki i kroplowki i mierzenie cukru na 6... a potem czekalysmy na zmiane to sie tak dluzylo ze zasypialam... mialam wrazenie ze czekam ileś godzin na zmiane.. a to raptem bylo ok 40 min.. wiesz co ja nocki nawet lubie,
 
To dlaczego tak wczesnie wstajecie, że musicie czekać na zmianę aż 40 minut?
My zawsze tak to obliczamy, że wyrabiamy sie prawie na styk:-D
 
reklama
mligocka Wiesz wstajemy o 5, pijemy herbatke i idziemy robic... wiesz jak mamy 47 pacjentow i wiekszosc ma do podania leki to nie mozemy isc pozniej.. wiesz u nas w kazdej chwili moze byc przyjecie i wtedy bysmy nie zdazyly wiec lepiej cos zrobic i potem miec spokoj,,a jeszcze mocz trzeba spuscic, zrobic bilanse, dokonczyc raport wiesz nie jest tak prosto...bywalo tak ze konczylysmy wszystko o 6:30 i potem ok 20 min i byla zmiana... a jeszcze miedzy czasie jak trzeba zakladac wenflon a pacjent ma do dupy zyly to jeszcze sie opoznia... pozniej cukry wpisac w karte... itp...
 
Do góry