reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
napisałam bardzo długiego posta i mi go skasowało :angry:

od rana leżę praktycznie cały czas.... głowa mi pękała, przełykać nie mogłam, katar ciurkiem leciał.... dopiero jak zakropiłam nosa, wzięłam ibuprom zatoki i się zdrzemnęłam 2 h mogę jakoś funkcjonować....

wczoraj może nie zrozumiałyśmy się dobrze... pójdę do lekarza, bo tak postanowiłam jak odbierałam wyniki... jeszcze mnie dziewczyny nastraszyły.... wiem, ze tylko dla mojego dobra... rozumiem i dziękuję ;* znalazłam dobrego ginekologa-endokrynologa w Żorach :tak:

wczoraj bardzo źle się czułam i do tego ta świadomość, że znowu jakaś nowa choroba... :-( no kurde nic tylko się kłaść i umierać.... mam 27 lat a na tryle rzeczy choruję i tyloma chorobami jestem obciążona dziedzicznie :wściekła/y:

Anula świetna jadalnia :tak:

lalka fajna sypialnia :tak:

bezdzietna dobre zagospodarowanie miejsca :tak:
 
Karla- musisz poszukać we wczorajszych postach- wstawiałam zdjęcie sypialni, kuchni, łazienki, korytarza, półpiętra z fototapeta i części salonu :-D My to nie jesteśmy jeszcze tak do końca urzadzeni. Dom budowaliśmy bez kredytu i urzadzalismy tez bez kredytu, dlatego powoli wszystko idzie, bo co trochę nazbieramy, to ja wpadam dalej w wir urządzania i potem znowu zbieramy i znowu urządzam...

Olusia- spróbuj odswiezyc. Karla dala rade zobaczyć. Ja np. wczoraj tez nie mogłam zobaczyć łazienki Asi i do tej pory jej nie widze :angry:

Malusia- wszystko się ułoży. Teraz musicie się tylko przyzwyczaić i cieszyc nowymi progami ;-) A mieszkacie teraz daleko od Teściów?

Mychunia- wszystko będzie dobrze! Tarczyce szybko można unormować. Tylko ten lek trzeba caly czas brac. Ja już lecze się rok i nie jest to jakos strasznie uciążliwe. Jedna tabletka rano zaraz po wstaniu i po prostu przez minimum przez pół godziny po jej wzięciu nie można nic jeść ani pić. A pamiętasz jak pisalas o problemach z waga? NIedoczynnosc w dużej mierze wpływa na spowolnienie metabolizmu i nam ciężej jest schudnąć niż dziewczynom, które nie maja problemów z tarczyca.
 
Ostatnia edycja:
Mychunia ja w maju wyladowalam w szpitalu z podejrzeniem stwardnienia rozsianego. Moj maz strasznie plakal:'( dzieki bogu wykluczyli. Ale jakas zmiane w lewej polkoli mozdzku mam. Do tego pol rodziny umarlo na raka w tym moja mama. Wiec jestem genetycznie bardzo narazona na nowotwor.
 
EEEE no Dziewczyny przestanmy gadac o chorobskach.Ja tez jestem obciazona ryzykiem nowotworami bo praktycznie prawie kazda osoba u mnie w rodzinie umierala wlasnie na to...ale wole o tym nie myslec bo wiem jakby to sie zakonczylo.Trzeba cieszyc sie tym co mamy realizowac swoje pasje,poswiecac rodzinom a nie myslec o chorobskach:tak:

karla21 Mialam kiedys nauczycielke z SM bardzo dobrze sobie razdila z ta choroba ale czasami bywalo z nia kiepsko.Dobrze ze lekarze u ciebi to wykluczyli
 
Ostatnia edycja:
Karla, mogę napisać :) Nie będą się odzywać, bo i tak się nie odzywają od miesiąca (dzisiaj mija miesiąc). Mieszkałam przez długi czas z teściami, a oni mnie nienawidzą. Teściowa nie chciała abym brała ślub z jej synek. Ale mnie ona nie obchodzi. Zaraz 5 lat będzie jak jestem z moim M :) Dla mnie on jest najważniejszy, a nie jego rodzina ;)

Oluś, mam nadzieje że się szybko za klimatyzujemy :)

Anulka, 20 km mamy do nich :*

Aschlee, witaj Kochana :* Nie musisz mieć nowotwór. Nie martw się tym :*
 
reklama
Anula znalazlam. Swietnie wszystko wyglada. My tez wszystko bez kredytu. Dom dostalismy a w reszte wkladamy powoli.
Ale w jadalni masz fajne te okna duze.
 
Do góry