Watpliwości my mamy wszystko umówione na wrzesień, dokładnie na miesiąc przed porodem. Jeśli wszystko bedzie z Niuniem ok to w drugim trymestrze będziemy przekładać, na szczescie to sa wszystko znajomi wiec mam nadzieje ze nie bedzie problemu
a Wy niezłe tempo organizacji macie
ale tak jak mówisz, lepiej wyłączyć myślenie o staraniach. Ja tez wyłączyłam bo wyjazd za granice, ślub, praca no i sie udało, byłam w niezłym szoku, ale wierze ze wszystko sie dobrze ułoży
w pracy wszyscy sie bardzo ucieszyli i zakazali pracy w labie jakiejkolwiek, chuchają i dmuchają na mnie ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Lux rozumiem Cię doskonale, przeżywałam to co miesiąc. Trzymam i tak mocno kciuki![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Pamietam jak naszemu Kasikowi wyszedł negatyw przy becie 200 wiec rożne cuda sie zdarzają
Julia a dobrze, rośniemy
dzis zaczynamy 3 miesiąc
dzwonię dzis do gina zeby ustalić wizyty, bo idzie na urlop, a pomyslałam ze z nim usg przesune troszkę zeby juz było prenatalne, a jak pojedziemy do rodziców to moze Teściu zrobi usg, bo ma najlepszy sprzęt w mieście i G mógłby Niunia zobaczyć na czym mi bardzo zależy, moze wtedy zmieni troche podejście...
Zaglądam do Was ciagle i wyglądam dwóch II![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Lux rozumiem Cię doskonale, przeżywałam to co miesiąc. Trzymam i tak mocno kciuki
Pamietam jak naszemu Kasikowi wyszedł negatyw przy becie 200 wiec rożne cuda sie zdarzają
Julia a dobrze, rośniemy
Zaglądam do Was ciagle i wyglądam dwóch II