anula88
MAMY SIEBIE :0)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2006
- Postów
- 9 933
Hehe jak zaczyna w tobie ? Bo nie skumalam ....Nie poszedł, w domu został i się we mnie zaczyna
reklama
Anula to był kompletny zaskok, bo przyszły inne plany starania zostały odłożone na "po ślubie", mieliśmy lot do znajomych za granicę, a tu bach kilka dni przed w 10dpo test pozytywny, beta pozytywna, ładny przyrost, szybka konsultacja z lekarzem czy lecieć i polecenie żeby lecieć i bawić się dobrze, wróciliśmy zrobiłam bete, przyrost nadal 100% wczoraj wizyta u gina, potwierdził powiedział że wszystko ok, założył kartę ciąży, kazał się niczym nie przejmować, nie stresować. A pierwsze usg 16go żeby było juz widać serduszko czuję sie dobrze. No i oczywiście od pierwszego testu wielkie wsparcie naszej Anuli która wierzyła i mnie tym zarażała że wszystko będzie dobrze
Przyszły Tata w szoku najpierw, później ostrożnie do tego podchodził, ale po wizycie u gina ucieszył się i powiedział że na usg musi i On być
wczoraj wizyta u gina, potwierdził powiedział że wszystko ok, założył kartę ciąży, kazał się niczym nie przejmować, nie stresować. A pierwsze usg 16go żeby było juz widać serduszko czuję sie dobrze. No i oczywiście od pierwszego testu wielkie wsparcie naszej Anuli która wierzyła i mnie tym zarażała że wszystko będzie dobrze Przyszły Tata w szoku najpierw, później ostrożnie do tego podchodził, ale po wizycie u gina ucieszył się i powiedział że na usg musi i On być
reklama
