Missiiss dziekuje kochana za te slowa:-), jestem optymistka, ale czasem i ja się zalamuje, na to nie ma mocnych niestety. A co do chrzestnej Twojego Jasia to szkoda slow czasem, ale ja mam tak samo z moimi chrzestnymi, rzadko kiedy pamiętali o moich urodzinach;-)
Julia bardzo proszę mogę Ci troche energii przekazac, ale pod koniec dnia zapasy sa ograniczone hehe. A meza przetrzymaj masz racje, będzie potem prosil ;-)
Aschlee dziekuje kochana:-)
Wątpliwości az mi szczeka opadla z ta kobieta, masakra jakas, bezczelna baba
Melka, Aschlee super, ze pada śnieg, ja bym chciala na swieta, aby spadl, ech już dawno nie było białych swiat jak kiedys. Ale przyznam, ze dla mnie śnieg może być tylko na swieta, a tak to ja nie lubie zimna, uwielbiam cieplo, a teraz mi ciagle zimno, to nie mój klimat hehe:-)
Jugoslawa :* za przepis kochana dziekuje. A co do facetow to prawda, mój tez mowi, ze chce na spontanie i nie myslimy, odpuściliśmy, niech będzie co ma być, bo tak najlepiej, ja mu nie mowie kiedy płodne to i widze, ze przez to ze nie wie o co kaman to zawsze ma ochote. Tez się kiedys nasłuchałam, ze nie lubi presji w tej kwestii i ze chce aby to samo wyszlo i żebyśmy po prostu dali się ponieść chwili, a potem owocem tego będzie dzidzia
.
Lux no to miałaś wypadek kochana, dobrze, ze nic sobie nie złamałaś. Ja to jestem taka, ze często sobie albo siniaki nabijam albo inna krzywde robie, bo wszedzie się spiesze i potem wychodzi;-)
Julia kochana przytulam mocno, zaciskam za Was kciuki kochana i zobaczysz uda się, bo ja to wiem;-)
Wątpliwości zdrowka kochana:-)
Julia facetow nigdy nie zrozumiesz hehe, nie wiem czy oni sami siebie rozumieja, ale i tak nie umiemy zyc bez naszych panow nawet jeśli czasem mamy ochote zakopac ich w ogrodku heheeh. A co do zastrzykow to powiem tak, ja to jestem bardzo odwazna laska, ale jak widze igle to wymiekam i zawsze miałam stracha przed iglami, normalnie mi slabo wtedy, hehe to dobry sposób by mnie okiełznać i wystraszyc- pokazac mi igle i wtedy mam panike w oczach loo matko
Missiiss piekne te śnieżynki:-)
Mychunia wszystkiego najlepszego dla synka z okazji imienin:-)
Aschlee kochana ja to bym zjadla taka pizze uwielbiam zwłaszcza domowej roboty, chyba w weekend zrobie hihi
Padam ze zmeczenia kochane, dzis tez dzien na wysokich obrotach, ehh zeby to jeszcze w pracy doceniali, ale niestety nie doceniaja, ale coz przynajmniej ja mam ta satysfakcje, ze wszystko zrobione;-).
Zimno mi i nie moge sie za chiny ludowe ogrzac masakra, ja chce lata albo na barbados
Uciekam spac.
Dobranoc ;-)