reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

Malusiolka- tak @ poszła sobie. Niech idzie.

Nie poszłam do pracy, gorączka 38,0, katar, okropne bóle głowy, wstałam, ale pójście do pracy jest ponad moje siły. Zostaje w domu, w łóżku. Miłego dnia.
 
reklama
Malusiolka- tak @ poszła sobie. Niech idzie.

Nie poszłam do pracy, gorączka 38,0, katar, okropne bóle głowy, wstałam, ale pójście do pracy jest ponad moje siły. Zostaje w domu, w łóżku. Miłego dnia.
Kuruj się kobietko, grypa zjadliwa, do doktora po leki!

A tak w ogóle to dzień dobry :-)
 
Witajcie!
Mligocka- szybciutko wracaj do zdrowia! Wygrzej się porządnie i będzie lepiej :tak:

Mychunia- hmm... taki objawy, @ brak, weź Kochana zrób może teścik, co? Bo ja coś czuje, że to może być fasolinka :tak:

Karolinka, Asiu- Dzień dobry! :-D

Ja zbieram się do gina, potem zakupy i prosto do pracy na 12. W domku będę dopiero o 18.15. :dry:
 
Asieńko miłego dzionka :* Czy nad morzem też tak zimno jak na śląsku? :szok: temperatura w domu to dla mnie jakiś szok bo nie dość że jestem jeszcze ubrana w ciepłą piżamkę to mam nałożony na siebie gruby koc a nogi i ręce jak zawsze mam lodowate..
Mligocka kuruj się i odpoczywaj mnie też coś od wczoraj łapie ale postanowiłam że jak jeden dzień nie wyjdę na dwór i się wygrzeje w łóżku to mi się lepiej zrobi mi zawsze pomaga gorąca herbata z miodem i z cytryną oraz saszetki rozgrzewające
Jołasia Dzień Dobry ;*
Anusia powodzenia i przynieś nam dobre wieści :-) Całuję mocno i trzymam kciukasy:-)
Mychunia Ania ma rację może to fasolinka bo u mnie pierwszym objawem ciąży był częsty ból głowy
 
mligocka zdrówka życzę :tak:

Anula, karolina wiatropylna nie jestem, a po ostatnim okresie były przytulania bez penetracji, a tak to ręczna robota lub gumki jak już ginekolog pozwolił się kochać :-D
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczynki.:-)
Spędze cały dzień w łóżku, bedę mieć okazję do nadrobienia tego i owego. Przyda się taki leniwy dzień.
Popśtykałam się z mężem, spał w innym pokoju. W sumie nawet nie wiem o co mu poszło, echh Ci mężczyźni:-D
 
Dziewczunki dzieki. Jestem cala w stresie. Nie spalam prawie wcale przez tego lekarza. Chodzacy klebek nerwow.

Anulka trzymam kciuki aby wszystko bylo po twojej mysli.

Karolcia u nas dzis -10 zimno strasznie bo wilgotno od morza. Ale bialo ;-)

Mligocka zdechlaczku mowie ci sok z czarnego bzu :-) posluchaj starszej kokezanki ;-)

Tera ja szykuje sie do pracy, co prawda mam niby urlop ale klientką bardzo zalezalo akurat na dzis a ze doktorek tez w sopocie to wlasciwie czemu nie :-) zarobie na tę wizytę...

Malus jak nocka minela?

Gochson relacje poprosimy

Buziaki dla wszystkich staraczek.
 
Asia - pamiętaj, że u Ciebie ta prolaktyna jest prawdopodobnie sztucznie zawyżona. Był seks dzień wcześniej? Była kłótnia? Musisz powtórzyć to badanie za jakiś czas i zrób to razem z progesteronem 7 dni po owulacji, bo najistotniejszy jest jej wpływ na fazę lutealna.
 
Cyntia sexu nie było, kłótni też nie, ale był wypadek samochodowy więc trochę stresująco. Zrobię kolejne badanie na pewno czekam tylko na odpowiedni moment.

Ja już w pracy :)
 
reklama
Do góry