majdaczek14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2009
- Postów
- 1 587
Ja też się witam i też przy kawie
Dopiero zaczęłam dzień w pracy, a już nie mogę tu wysiedzieć Ale jeszcze tylko dzisiaj i jutro...i 2 tygodnie odpoczynku!!!!!!!!!!!
missiiss jak będziesz się tak stresować i dołować, to i tak nic z tego nie będzie. To, że będziesz mieć ovu później, to jeszcze nie znaczy, że cykl stracony. Musisz zacząć myśleć pozytywnie. A z mężem porozmawiaj poważnie, powiedź mu, co Cię boli. Ja powiem Ci, że jak strasznie się tym wszystkim przejmowałam, liczyłam dni, itd. to mój mąż udawał, że jakoś tym się za bardzo nie przejmuje, teraz jak trochę wyluzowałam, to chodzi od kilku dni za mną i dopytuje się, czy jak skończy nocki, to bierzemy się za staranka, żeby dni płodnych nie przegapić Chyba taka mała "olewka" z naszej strony dobrze na nich działa:-)
Miłego dnia życzę.
Dopiero zaczęłam dzień w pracy, a już nie mogę tu wysiedzieć Ale jeszcze tylko dzisiaj i jutro...i 2 tygodnie odpoczynku!!!!!!!!!!!
missiiss jak będziesz się tak stresować i dołować, to i tak nic z tego nie będzie. To, że będziesz mieć ovu później, to jeszcze nie znaczy, że cykl stracony. Musisz zacząć myśleć pozytywnie. A z mężem porozmawiaj poważnie, powiedź mu, co Cię boli. Ja powiem Ci, że jak strasznie się tym wszystkim przejmowałam, liczyłam dni, itd. to mój mąż udawał, że jakoś tym się za bardzo nie przejmuje, teraz jak trochę wyluzowałam, to chodzi od kilku dni za mną i dopytuje się, czy jak skończy nocki, to bierzemy się za staranka, żeby dni płodnych nie przegapić Chyba taka mała "olewka" z naszej strony dobrze na nich działa:-)
Miłego dnia życzę.