reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2014 :)

Asia Szw a co u mnie moze byc, bez zmian. Rzuciłam się w wir pracy i jej zmiany. Teraz planujemy wakacje. Nastawiamy sie na adopcję, ale to dopiero w przysżłym roku bo trzeba byc 5 lat po ślubie. Teraz próbujemy nie myslec i nie rozmawiac o dziecku, za bardzo boli. Jak o tym nie mysle i nie przebywam zbyt czesto wśród dzieci to jest ok. Asia lepiej napisz jak sie czujesz kochana
 
reklama
Brrr fajnie ze urlop przed wami. Troszke zmiana klimatu i dalej od domu zazwyczaj dobrze robi :-)

Ja oprocz tego ze lezakje w wyrze to od kilku dni dobrze. Poczatek byl ciezki bo bardzo ale to bardzo bolal mnie brzuch. I jeztem ciagle glodna. ;-)
 
Brrr, miło że napisałaś :* W końcu w Waszym domu szczęście zawita. Kochana, &&& z adopcją. Czy to już pewne, że prócz adopcji nie ma innej opcji?

Aschlee, duże miasto u nas, a ciężko do lekarza się dostać.
 
Rurka u mnie 37dc i jak na razie nic nie wskazuje na jakakolwiek zmiane...do tej pory @ regularne max 2 dni spoznienie ostatnia 4 dni a teraz nie wiem jak bedzie

Brrr trzymam kciuki kochana zeby wszystko sie poukladalo tak jak tego chcecie :tak:
 
Asia oby najgorsze juz za Wami. To trzymaj sie ciepło i rosnij :)
Malus wyniki sa takie że lekarz nawet szans nam nie dawał na in vitro, bo do tego musza byc plemniki o prawidłowej budowie a my ich nie mamy, nawet 0,5%. Tu by sie cud przydał :) A że nie widac innej drogi by miec dziecko stad adopcja. Malus a jak tam twoje pociechy?:)
Aschlee dzieki :) Ja to bym chciala naturalnie, kto by nie chciał. Będzie najlepiej jak ma być:) na pewne sprawy nie ma sie wpływu. A co u Ciebie Aschlee?:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Brrr u mnie ogolnie w miare ok...pomijajac ten brak @ nie wiadomo z jakiego powodu...Bede musiala poczekac jeszcze chwile i isc do lekarki po cos na wywolanie...co bardziej sie zdenerwuje brzuch mnie zaczyna pobolewac juz mi sie wydaje ze w koncu przylezie a tu przestaje i dalej cisza...wkurzajace takie troche to czekanie:baffled::eek: no ale jakie wyjscie
 
Witam

Aschlee a ty mialas testowac i co? Hmm &&&&&& za ciaze;-)

Miss kochana ja widze widze bladziochy;-)
Jutro lub w sobote wykorzystaj testa moze bedzie ciemniejszy;-)

Malus kochana wiem o co ci chodzi z tym nakreceniem sie na ciaze bedac tu na watku...dokladnie mam to samo...to przychodzi samo z siebie

Asiu piekna fasolinka,a z tekstu "padam na ryj" usmialam sie:-)
 
reklama
Do góry