B
brrr85
Gość
Asia Szw a co u mnie moze byc, bez zmian. Rzuciłam się w wir pracy i jej zmiany. Teraz planujemy wakacje. Nastawiamy sie na adopcję, ale to dopiero w przysżłym roku bo trzeba byc 5 lat po ślubie. Teraz próbujemy nie myslec i nie rozmawiac o dziecku, za bardzo boli. Jak o tym nie mysle i nie przebywam zbyt czesto wśród dzieci to jest ok. Asia lepiej napisz jak sie czujesz kochana