Malusiolka
Potrójna mamusia :D
Domka, miło że zajrzałaś :*
Aschlee, efekt na pewno pokażę, ale nie na ogólnym :*
Brrr, co u Ciebie?:* Dawno nie pisałaś.
Anka, ja też od 6-tej na nogach i wyspana jestem. Dobrze, że Roksanka wstała o 6-tej, bo M zaspałby do pracy Szybko się biedny zerwał, ja zrobiłam mu kanapki i poleciał do pracy. Przyznaje się bez bicia, że to moja wina, bo wyłączyłam po 5-tej budzik jak dzwonił i myślałam, że zaraz wstanie, a tu psikus i dopiero dziecko nas obudziło
Ciężaróweczki nasze Kochane, jak się dzisiaj czujecie? :*:*
Aschlee, efekt na pewno pokażę, ale nie na ogólnym :*
Brrr, co u Ciebie?:* Dawno nie pisałaś.
Anka, ja też od 6-tej na nogach i wyspana jestem. Dobrze, że Roksanka wstała o 6-tej, bo M zaspałby do pracy Szybko się biedny zerwał, ja zrobiłam mu kanapki i poleciał do pracy. Przyznaje się bez bicia, że to moja wina, bo wyłączyłam po 5-tej budzik jak dzwonił i myślałam, że zaraz wstanie, a tu psikus i dopiero dziecko nas obudziło
Ciężaróweczki nasze Kochane, jak się dzisiaj czujecie? :*:*