reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

Magda witaj,rozgość się :-)

Nie wiem jak u was ,ale u mnie lekarze nie każą przychodzić wcześniej niż na początku 7 tygodnia,chyba,że coś się dzieje lub ciąża jest dużego ryzyka,nie ma co się spieszyć,łykać kwas foliowy i cieszyć się z 2 kresek :-)
 
reklama
Agniesiak ja leniu****ę w domu od połowy lutego ;-) jak mi dobrze... jak pomyślę o powrocie do pracy, to mi słabo :tak: wracam do pracy w połowie kwietnia;

witaj Magda :-)
 
Ewelinko ja mialam tez w zeszlym cyklu cien cienia a ciazy nie bylo;( ale u ciebie jeszcze nie wszystko stracone. Zrob bete jutro jak temp nie spadnia bo jest na prawee ladna.
Ale dziewczyny piszecie;)
 
Jussastar o taaak dni do testowania płyną strasznie wolno, ja sobie obiecywalam zadnych testow wczesniej no ale nie dalam rady, a teraz mam ochote ciagle sikac po tych testach zeby tylko widziec te kreseczki.A co do pomysłu na obiad to niestety tez jestem w lesie wiec tez chetnie skorzystam z jakiegos pomyslu na szybkie danie
 
cześć dziewczyny:-)
powiem Wam troszkę o sobie żebyśmy się lepiej poznały (bo ja mogę nadrobić i Was poczytać a tym samym poznać Was troszkę). Mam 31lat ,synka,który w styczniu skończył 4 latka i kochającego męża. Teraz oboje chcemy pokochać jeszcze kogoś... od lipca zeszłego roku zaczęliśmy starać się o dzidziusia,niestety po 3 cyklach musięliśmy przerwać starania,bo ja odchodziłam od zmysłów...tak bardzo pragnęłam nosić dzieciątko pod serduszkiem ,że stało się to moją obsesją. Wszystko kręciło się w okół tak bardzo chcianej ciąży,musieliśmy przejść z tym do porządku dziennego ,uspokoić się,wyciszyć aby móc zacząć starania od nowa...bo myślę,że nawet gdybyśmy nie zrobili przerwy nadal nie byłabym brzuchatką,chyba po prostu trzeba na spokojnie...Teraz nadszedł ten czas i zaczęliśmy starania os początku. Z wykresu jaki tu znalazłam pierwszy dzień płodny (małą owulacje) mam już dziś :-) więc dziś zaczynamy hihihi na samą myśl czuję podniecenie:-D
Antosia udało nam się wyćwiczyć za pierwszym razem więc znam dokładną datę zapłodnienia,może to i dlatego tak bardzo przeżywałam że i tym razem tak nie było, tym bardziej że miałam cesarkę i boję się że z macicą mogli coś zrobić (chociaż na badaniach gin wszystko ok)
A Wy dziewczyny długo się staracie,jak to u Was długo już trwa??
 
Cześć dziewczyny.
Pisałyście o ćwiczeniach. Ja jakoś nie mogę się do tego zebrać. Brak sił. Dostałam leki na astmę i może będzie z siłami lepiej i dam radę na wszystko. Muszę brzuch wyćwiczyć bo w tłuszcz obrasta. Już M patrzy jak się rozbieram i mówi ze śmiechem ale brzuszysko. Może wdrożę pilates, najmniej wymagające.

jussastar - cykle ok 26 dni na luteinie, bez to max 24 dni. Teraz już sama nie wiem. Dzwoniłam do swojego ginekologa. Kazał mi jeszcze przez kilka dni wziąć luteinę. 4 razy dziennie. Przeciągnę do 24 dni. Później odstawię luteinę i zobaczę jak dalej.

Witam nowe staraczki i powodzenia.
Gratulację dwóch kresek :-)
 
reklama
Do góry