reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2013

Kinia czasem podgladam kolezanki staraczki na ovu:tak: szybsza sprawa niz przegladanie wielu watkow na forum.
natkusia no jak tak mozna nie gratulowac jescze jak mi sie to samo na jezyk cisnie? ;-) poza tym swietny pomysl na poinformawanie meza! jak poszlo? moja jak mu dalam skarpeteczki z napisem "I love daddy" to sie mnie pytal czy to tylko skarpetki czy cos wiecej. nie mogl mi uwierzyc :-p

mychunia ciesze sie ze zaczynasz sie lepiej czuc. trzymam kciuki za Ciebie!

malusiolka basik tez sie udalo? to swietne wiesc bo tez sie troche juz starala! jak nas podczytujesz to GRATULACJE!
 
reklama
Szkoda że Agamemnon nie zajrzała się pochwalić. Ostatnio pytałam o nią :(
Dzięki Iwo za pamięć! :*

Jestem się pochwalić osobiście, jestem :happy2:
Przepraszam, że dopiero o tej godzinie ale zamiast dzisiaj leżeć i wzdychać z radości to latam jak kot z pęcherzem.
Dzisiaj mam termin @ i na teście krechę tłuściejszą niż 3 dni temu więc uznaję, że coś na rzeczy dobrego się dzieje. Do lekarza zapisałam się na przyszłą środę na godz 16:15 więc do tego czasu będę paznokcie obgryzać.
Powiem Wam, że doszukiwałam się objawów jakie miałam w 1 ciązy, a tu klops. Pierwszy objaw to bolące piersi (które w ciązy z synem nawet mi nie urosły!) :happy2: Bolą mnie do tej pory. No i mogłabym nie jeść. Jakoś nie mam typowych zachcianek.
Chyba szaman od tekli swoje wyskakał ;-) Po wizycie u lekarza mogę oddać go w dobre ręce :-D
 
Cześć dziewczyny.

Agamemnon chętnie przygarnę szamana...

Widzę ze statystyka jest super, utrzymuje się na wysokim poziomie. Niebawem będzie więcej ciężarnych niż staraczek...

Póki co tylko gratuluję wszystkim II i życzę kolejnym dziewczynom żeby również je ujrzały :-)

To na tylko póki co, wracam do pracy.
 
witam..
jak mija dzien???

gratuluje wszystkim zafasolkowanym :):)
a dla siebie i reszty trzymam &&&



ja dzis jakas taka do niczego jestem... nic mi sie nie chce i w ogóle
 
Susel, Centka pisała mi na PW, że się udało dla basika :)

Agamemnon Kochana, mam nadzieje, że się nie gniewasz o to, że wcześniej dałam Ciebie na sierpień zanim Ty dziewczyny poinformowałaś o ciąży?:*

Anka, u mnie jakoś leci pomału. Tylko smutno mi jest, bo mój M jutro już do pracy wraca. Idzie na 14/15-tą, a wraca 3/4 jak dobrze pójdzie :(
 
Agamemnon, bardzo czy nie gniewasz się?:p :-D

Dziewczyny, mój organizm jakiś dziwny jest. Zajrzałam parę stron wcześniej i z wyliczeń moich wychodzi, że dzisiaj 31 dc i @ nie ma, a nawet nie czuje się jakbym miała ją dostać. Liczę, że zaraz zawita.
 
Na początek popołudnia dużo zdrówka dla wszystkich chorych dzieciaków. Okropnie się człowiek czuje jak dziecko solidnie chore z wysoką gorączka i nie bardzo da mu się pomóc. a odgorączkować swoje mimo leków musi.

Kinia no ja jestem alergikiem i też w ciąży miałam zakaz jakichkolwiek leków, w okresie pylenia musiałam mieć prysznic pod ręką, jak wyszłam na pole puchłam jak dzika i nie mogłam przestać kichać. Eh teraz się mogę z tego śmiać ale wtedy ani trochę mnie to nie bawiło. No ale też moja ginekolog jest z tych które raczej ograniczają leki w ciąży do minimum. Kazała mi się przy skurczach do szpitala zgłaszać a nie brać nospe na kilogramy, która jak się okazuje wpływa też na dziecko.

Natkusia i Agamemnon
trzymam kciuki za wasze fasolki!

Mchunia
nawet troszkę lepszego humoru widać w Twoim poście. Super ze wróciłaś do nas i szybko. I aż szkoda słów jak chodzi o lekarza.

Anka u nas pogoda okropna,boli mnie Glowa i mąż wyjechał, zaraz lece po małego do żłobka a tak mi się nie chce zbierać i wychodzić z domu.

Malusiolka jeśli mogę zapytać czy a ty się starasz teraz o 3 dzidzię? Jakoś z treści postów nie jestem w stanie tego wyczytać, no ale coś na staraczkach porabiasz:-):-):-). ja marze o trójeczce ale najpierw jedno dobrze ogranąć muszę :-)
 
Nikitka, starałam się z moim mężem, ale przestaliśmy, bo z moim M mamy plany życiowe. Jeżeli jednak będę w ciąży, to jest druga opcja moich planów, ale wolałabym tą pierwszą. Na staraczkach siedzę, bo z dziewczynami bardzo się zżyłam i chce mieć kontakt z każdą, aby wiedzieć jak się czują i czy w końcu udało się zajść w ciąże :)
 
reklama
Do góry