reklama
K
kobietka22
Gość
Tysia- ja zawsze zabieram dzieciaki na wakacje czy ferie , w wakacje to i bratanice M ,a ma ich 3 i chrześniaka i jego braciszka też ,a rośnie im trzeci braciszek więc będzie wesoło w przyszłości jeszcze jak nam się nasze urodzi to będzie szał 
a ja w tej sprawie byłam u pani dr i wiem już od kiedy dokładnie zaczynam odstawiać leki otóż od 1 kwietnia ,a w maju mam iść się pokazać jak będzie na mniejszej dawce leku teraz biorę 1,5 tabletki , od kwietnia mam brać jedną tylko , potem będzie połowa i potem już zero do lata zejdzie jak nic jak nie dalej z takimi lekami za szybko nie można się rozstać niestety no nic poczekamy jeszcze trochę ,ale w maju tak jak planowałam na pewno nie zaczniemy się starać pozostaje mi Wam kibicować przez ten cały czas
a ja w tej sprawie byłam u pani dr i wiem już od kiedy dokładnie zaczynam odstawiać leki otóż od 1 kwietnia ,a w maju mam iść się pokazać jak będzie na mniejszej dawce leku teraz biorę 1,5 tabletki , od kwietnia mam brać jedną tylko , potem będzie połowa i potem już zero do lata zejdzie jak nic jak nie dalej z takimi lekami za szybko nie można się rozstać niestety no nic poczekamy jeszcze trochę ,ale w maju tak jak planowałam na pewno nie zaczniemy się starać pozostaje mi Wam kibicować przez ten cały czas
hej laski, chciałam wam tylko powiedzieć ze u mnie źle, prawdopodobnie rośnie samo łożysko, zrobiłam wczoraj hcg mam sie zgłosic we wtorek z wynikami i podejmiemy decyzje o zabiegu ale niech to juz sie skonczy bo ta sytuacja mnie okropnie męczy... więc na nowo będziemy sie starać, ale mam obawy i strach czy znow nie bedzie tak samo ;/
ale niech to juz sie skonczy bo ta sytuacja mnie okropnie męczy... więc na nowo będziemy sie starać, ale mam obawy i strach czy znow nie bedzie tak samo ;/Carloska, nawet jak wyniki będą złe idź do innego lekarza się skonsultować, żeby potem nie było,że jednak dzidzia rosła....biedulko trzymam kciuki żeby było dobrze, znam ten strach na początku ciąży - pewnie mnie czytałaś i się okazało,że jednak jest dobrze, żeby u Ciebie tez tak było!
trzymam kciuki żeby było dobrze, znam ten strach na początku ciąży - pewnie mnie czytałaś i się okazało,że jednak jest dobrze, żeby u Ciebie tez tak było!hej, laski niestety jestem juz po zabiegu, w sobote w nocy dostalam krwaien i pojechalam do szpitala, wczoraj mialam zabieg, dzisiaj wyszłam do domu, straszne przeżycie, nikomu tego nie zycze.... zostaje z wami na forum mam nadzieje ze nast razem sie uda...
reklama
