reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

staraczki 2013 !

mary dziękuję, czuje się bardzo dobrze :-) Jedynie od jakichś kilku dni nie mam apetytu specjalnie ale mdłości i wymioty mnie omijają jak dotąd :-) Piersi to masakra, bolą przeokrutnie, są już przynajmniej o 2 rozmiary wieksze (a gdzie tam jeszcze!!:shocked2:) sutki czasem szczypią i są mega wrażliwe, ale przy synku miałam tak samo. Generalnie jest świetnie :-)

Paulinko - oby tak dalej! :-)
 
reklama
Cześć!
Dziewczyny tyle tu nowych forumowiczek, że ja nie nadążam z czytaniem.
Paulinka zazdroszczę i mam nadzieję, że mi też jeszcze kiedyś będzie dane to poczuć drugi raz....trzeba w to wierzyć!
Mary powodzenia na badaniach!!
A teraz trochę o nas w niedzielę byliśmy na zakupach kupiłam Werusi kurtkę na zimę jeszcze tylko czapa szalik rękawice i koniec, spotkała nas mila przygoda w galerii zrobili mojej małej zdjęcia do castingu potraktowaliśmy to jako zabawę a tu dziś dzwoni pani że moja córa wygrała (to fajna wiadomość)- ta gorsza żeby w piątek albo poniedziałek przyjechać do Łodzi - i sie zastanawiamy co zrobić? chyba sie pocieszymy samym faktem że ktoś zauważyła naszą śliczną córeczkę!
Jutro już czwartek ale ten czas leci co? Niedługo kąpiel Weni i chwila wytchnienia!!
 
gosiula23rex,widzęże przed Twoją małą szykuje się hollywod'zka przyszłość ;) gratuluję! i próbujcie, a może będziemy mieli nową gwiazdkę :)

hej dziewczyny! mam ogromny problem. czy któraś z Was, albo Waszych dobrych znajomych zaszła w ciąże tuz po zabiegu oczyszczania/łyżeczkowania? Chodzi mi, że szybciej niż te przepisowe trzy miesiące. I czy skończyło to się dobrze? Jestem w sytuacji podbramkowej- oprócz ogromnej chęci bycia jak najszybciej mamą dochodzi praca ( w pon miałam wrócić, byłam niecały miesiąc na zw po zabiegu nie mogąc się pozbierać i latając trzy razy w tyg o lekarza z racji bóli a dziś szefowa dzwoni do mnie z wyrzutami jak ja sobie to wyobrażam na takim długim zwolnieniu siedzieć. przez trzy lata pracy to moje pierwsze zw. nawet mając 40st gorączki stawiałam się w firmie. przepraszam, że Wam się tu wyżalam, ale jestem rozgoryczona tym bardziej, że usłyszałam również "że jako osoba młoda nie powinnam się tym martwić i przejmować, bo mam czas" poczułam się jak gówniara która wpadła i myśli 'uda się to uda, a nie to jeszcze lepiej' ) Myślałam, że już teraz się uda i będę mogła na zawsze pożegnać się z tą chora atmosferą. Ale okazuje się, że znów będą uczestniczyła w tym wszystkim. Kupa stresu i wylanych łez ( tak, szefowa powiedziała mi kiedyś, że gdyby nie ona wylądowałabym na ulicy ). A jak wiadomo taka atmosfera nie sprzyja staraniom, a już tym bardziej moja nerwówka. Dlatego chciałabym tego uniknąć i jak najszybciej znów żyć myślą o dzidzi.

uf, rozpisałam się ale jestem zła i rozżalona jednocześnie i musiałam to z siebie wyrzucić
 
[FONT=&quot]Aniolek[/FONT] ach te chłopy z tym swoim sprzętem. Znam temat także swietnie Cię rozumiem :tak: a kawał przesmieszny haha
[FONT=&quot]Gosiula[/FONT] wow! To mała musi być śliczna dziewczynka. Ja bym sie chyba pokusiła o wyjazd do Łodzi ;-) ciekawa sprawa.
[FONT=&quot]Paniusia[/FONT] tak, moja dobra koleżanka zaszła w ciąże chyba niewiele ponad miesiąc po zabiegu. Myśleli że nie muszą sie zabezpieczać skoro sie jeszcze nie uregulowało... skąd takie myslenie u ludzi? Nie wiem :-) W każdym bądz razie mają obecnie zdrową 3 letnią córeczke. Ale osobiscie nic Ci nie doradze, ja bym chyba jednak zaczekała. Ale współczuje sytuacji w pracy. Ściskam mocno.

A ja odwiedziłam ostatnio gina kontrolnie, zrobilam cytologie i czekam na wynik. Ale ogolnie wszystko ok. Zakupiłam troche witamin i kwas foliowy. I narazie tyle z przygotowań. Po nowym roku zaczne bardziej przykładac sie do zdrowego odzywiania bo narazie srednio mi to idzie :zawstydzona/y: jak narazie to jeszcze sie waham czy to aby napewno nadszedl dla mnie juz czas na drugie dziecko...
 
Witam :-)
Bardzo bym prosiła o dopisanie mnie do listy oczekujących :-)
Staranka zaczynamy w marcu 2013.
Za miesiąc wybieram się do lekarza.
 
Hej wszystkim!

Gosia - dzieki, kochana! No i super Wam wyszlo, a corunie czeka niezla kariera! ;-)

All-me - powodzenia w starankach i witamy w naszym gronie! ;-)
 
Hejka:)
All-Me no to widzę, że zaczynasz staranka tak samo jak My bo też planuje zacząć od Marca 2013 tylko, że jest jeszcze mały problem:).... Mężuś.... który się waha i boi ojcostwa:p....... ale mam nadzieje, że do Marca uda mi się go jakoś przekonać:)
Gosia - a daleko macie do tej Łodzi?? Może to fajna szansa być dla małej i zarówno wyzwanie skoro została zauważona:)
Paniusia - współczuję atmosfery w pracy... u mnie w pracy jest oki - fajna atmosfera i przez szefostwo czuję się lubiana i doceniana ale mimo to boję się jak zareagują kiedyś na wieść, że będe miała dzidzi i że mnie nie będzie przez jakiś czas - a jeszcze jakby weszło to macierzyńskie 12 miesięczne to już w ogóle byłaby bajka:)
Pozdrawiam i miłego wieczorku.
 
cześć all-me!

dziewczyny z tym rocznym macierzyńskim za 80% to prawie pewne jest. i to już za chwilę od 2013 roku miałoby wejść. sama trzymam mocno kciuki, żeby to przeszło. rok z maleństwem i jeszcze płatny (te 80% to wcale nie tak mało)
ta myśl o długim macierzyńskim ( a potem wychowawczym ) chyba będą jedynymi rzeczami trzymającymi mnie przy zdrowych zmysłach po powrocie do pracy :hmm:
 
reklama
Oj, powiem Wam, że i ja na to liczę! Nie stać mnie, żeby iść na wychowawczy a jednak do roku fajnie jest czas poświęcić maleństwu..
 
Do góry