reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

staraczki 2013 !

reklama
U mnie też dzisiaj słonecznie:) uwielbiam taką jesień:) Taką pogode mieliśmy 22 października zeszłego roku naszym ślubie:) .... a ja gnije w pracy ale byle do 15 i do domciu:) dzisiaj jestem 2 dzień bez leków i o dziwo czuje sie dobrze ale tfu tfu nie chwale dnia przed zachodem słońca:)
Pozdrawiam i miłego dzionka
 
Zlaman ciag dalszy... (w czerwcu zlamalam noge mialam operacje)

bylam na fizjoterapii a wyladowalam na rentgenie CT i braniu krwi bo moj fizioterapeuta sie przerazil....

zrociagnol sie moj staw w kostce i kosc wypada...
cos mnie tam bolalo ostantio ale nie zwracalam uwagi
i teraz jestem na kulach znowu i wogole nie chodzic chyba ze do kibelka
i na uczelnie tylko jak musze...
we wtorek spowrotem do nich wszystkie wyniki beda i moze kolejna operacja
a mialo byc tak fajnie
gdybym jeszcze ja uszkodzila biegala skakala czy co
a nie... ja wiecznie siedze i chodze tylko na uczelnie
a tu takie cos
 
hej!
Sorki, ze dopiero teraz piszę, ale byliśmy w Kielcach a potem na spacerku i tak nam zeszło.
A test no cóż nie spodziewałam się niczego innego jak jednej krechy zrobiłam wczoraj popołudniu!
Kiedyś napewno się uda narazie muszę troszkę podchudnąć oczywiście bez jakichś głupich drastycznych diet powoli ale skutecznie wdł zasady MŻ
 
Sylwia- brzusio piękny! A czy Ty już wiesz czy będzie chłopiec czy dziewczynka? Bo jakoś mi to umknęło


Aniołek - trzymam kciuki mocno, żeby wszystko się ułożyło. Zasługujesz na to!


Pam - bidulo, uważaj na siebie i oszczędzaj nogę. Dobrze będzie!


Gosiu - no pewnie, że się uda! Dzielna kobieta jesteś :)


A ja właśnie wróciłam od dentysty - godzina męczarni, 400 zł nie moje ale czego się nie robi dla przyszłego maleństwa...
 
Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieje, że nie powtarzam tematu.
Otóż szukam kogoś z kim mogła bym czekać i wzajemnie się wspierać w oczekiwaniu na starania.
Chętnie bym zaczęła zaraz niestety to jest skomplikowane- byłam w ciąży, obumarła:-( niestety nie sama, ani nawet za pomocą leków poronnych (brrr straszne słowo!)- było łyżeczkowanie. Planujemy z mężem i za zgodą lekarza próbować od stycznia. Jest mi naprawdę ciężko, zawsze raźniej byłoby porozmawiać z kimś kto jest w podobnej sytuacji albo ma podobne plany.

Dlatego apeluję:) - poczekajmy razem na ten cudny stan!
 
reklama
Cześć paniusia!

Ja wprawdzie nie zamierzam czekać do stycznia ze staraniami tylko właśnie się staramy z mężem ale moja historia jest bardzo podobna. w maju ubiegłego roku zaszłam w ciąże ( dodam ze mam 11 letnią córkę i była to moja druga ciąża w życiu ze tak to określę) wszystko na początku było super przy pierwszej ciąży nie miałam praktycznie żadnych dolegliwości więc myślałam że tym razem tez tak będzie ale ok 7 tc zaczęłam plamic, lekarz dał mi tabletki na podtrzymanie i trochę się uspokoiło, będąc na kontroli słyszałam serduszko mojego aniołka ale jak po dwóch tygodniach skończyły się tabletki znowu zaczęłam plamić i jak natychmiast pojechałam do swojego lekarza mój aniołek już nie żył. miałam zabieg w 9 tc. Lekarz powiedział że możemy się starać kilka miesięcy po tym strasznym przeżyciu ale ze względu na to ze opiekowałam się ciężko chorą leząca babcia postanowiliśmy poczekać. I tak babcia odeszła w czerwcu a my od lipca zaczęliśmy starania, na razie z kiepskim skutkiem ale jestem pełna nadziei ze się w końcu uda.
A jaka jest twoja historia , w którym tc miałaś zabieg?
 
Do góry