paniusia
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2012
- Postów
- 34
miło, że ktoś tu zajrzał.
ten 7 tydzień jest chyba mocno pechowy. ja byłam pod stałą obserwacją lekarz od początku (tj tydz po spóźnionej miesiączce). Nie miałam żadnych plamień, żadnych bóli. W 6tc pojawił się krwiak w sąsiedztwie maleństwa. Nie rosło tak jak trzeba. w 9 tc słyszałam serduszko, jednak zaledwie 106 uderzeń/min. Wielkością odpowiadało końcowi 6tc. Ale urosło od poprzedniego tyg więc było ok. Tydzień później przy wizycie (10 tc) okazało się że małe urosło o dwa dni i brak echa serca. skierowanie do szpitala, tam badania i tydzień później na oddział. Faszerowali mnie lekami poronnymi jednak nic nie pomogły, ciąża była silna, dziecko słabe. Pod koniec września był zabieg. Kazano nam czekać 3-6 miesięcy, ale jako że jest ok może być to minimum.
Jesteśmy młodzi, ale mamy ustabilizowaną sytuację, a mój instynkt jest tak silny, że męczy mnie myśl o czekaniu. Niestety dla dobra przyszłego dzieciaczka trzeba. wiele osób mówi - młodzi jesteście, pozbieracie się- ale to nie jest takie łatwe jakby się wydawało .
może trochę chaotycznie napisane, ale najważniejsze zostało powiedziane
ten 7 tydzień jest chyba mocno pechowy. ja byłam pod stałą obserwacją lekarz od początku (tj tydz po spóźnionej miesiączce). Nie miałam żadnych plamień, żadnych bóli. W 6tc pojawił się krwiak w sąsiedztwie maleństwa. Nie rosło tak jak trzeba. w 9 tc słyszałam serduszko, jednak zaledwie 106 uderzeń/min. Wielkością odpowiadało końcowi 6tc. Ale urosło od poprzedniego tyg więc było ok. Tydzień później przy wizycie (10 tc) okazało się że małe urosło o dwa dni i brak echa serca. skierowanie do szpitala, tam badania i tydzień później na oddział. Faszerowali mnie lekami poronnymi jednak nic nie pomogły, ciąża była silna, dziecko słabe. Pod koniec września był zabieg. Kazano nam czekać 3-6 miesięcy, ale jako że jest ok może być to minimum.
Jesteśmy młodzi, ale mamy ustabilizowaną sytuację, a mój instynkt jest tak silny, że męczy mnie myśl o czekaniu. Niestety dla dobra przyszłego dzieciaczka trzeba. wiele osób mówi - młodzi jesteście, pozbieracie się- ale to nie jest takie łatwe jakby się wydawało .
może trochę chaotycznie napisane, ale najważniejsze zostało powiedziane