Kara85
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2019
- Postów
- 147
Dzień dobry wszystkim. Cieszę się z kolejnych II kresek i szczęśliwych przyszłych mam.
Dla mnie starania o dziecko to najtrudniejszy i najcięższy z życiowych egzaminów. I nie mam już siły żeby do niego podchodzić. Przez chwile czułam ze ten cykl to to ale chyba na marne. Nadzieja umiera ostatnia wiec dopóki nie pojawi się @ to ja mam ale już jakieś resztki.
Trudno jak przyjdzie to zamykam temat starań na dłuższy czas. To jedno czego najbardziej pragnęłam w życiu a ciagle pod górkę.
Czekam do jutra... a potem rzucam w kat termometr i kalendarz. Koniec z tym. Co z tego ze poznałam siebie i swoj cykl.
Z jednej strony mam w głowie ze niektórzy latami się starają o upragnione II kreski ale to już przestaje pomagać. Łapie mnie bezsilność po prostu. Już mam dość zrzucania winy na siebie ze ze mną jest coś nie tak.
Przepraszam ze tak pesymistycznie od rana ale przestaje sobie radzić znów. A jedno czego nie chce to wpaść znów w depresje i brać leki żeby z tego wyjść. Także z przyjściem @ kończę starania. Może jeszcze do nich kiedyś wrócę...
Spokojnego dnia wszystkim życzę
Dla mnie starania o dziecko to najtrudniejszy i najcięższy z życiowych egzaminów. I nie mam już siły żeby do niego podchodzić. Przez chwile czułam ze ten cykl to to ale chyba na marne. Nadzieja umiera ostatnia wiec dopóki nie pojawi się @ to ja mam ale już jakieś resztki.
Trudno jak przyjdzie to zamykam temat starań na dłuższy czas. To jedno czego najbardziej pragnęłam w życiu a ciagle pod górkę.
Czekam do jutra... a potem rzucam w kat termometr i kalendarz. Koniec z tym. Co z tego ze poznałam siebie i swoj cykl.
Z jednej strony mam w głowie ze niektórzy latami się starają o upragnione II kreski ale to już przestaje pomagać. Łapie mnie bezsilność po prostu. Już mam dość zrzucania winy na siebie ze ze mną jest coś nie tak.
Przepraszam ze tak pesymistycznie od rana ale przestaje sobie radzić znów. A jedno czego nie chce to wpaść znów w depresje i brać leki żeby z tego wyjść. Także z przyjściem @ kończę starania. Może jeszcze do nich kiedyś wrócę...
Spokojnego dnia wszystkim życzę