reklama
ja dziś oglądałam "na żywo" wózki. Generalnie były same polskich firm i wykonanie tak średnio mi się podobało jak porównałam ze stojącym obok Xlanderem, prawdę mówiąc baaardzo mi się spodobał. Szukam go teraz na necie i nie mogę nigdzie znaleźc (to był Priam na 10000%). Znalazłam jakieś gondolki Pram, ale to nie jest to, co widziałam. Ten, który ja oglądałam był dwufunkcyjny i kosztował 1447 zł.
Nieźle też na tel tych polskich prezentował się Enzo Espiro (ale nie ma skrętnych kół). Kosztował 1250 zł bez fotelika, ale na allegro znalazłam za tę samą cenę już z fotelikiem:
GONDOLA-SPACER ESPIRO ENZO + FOTELIK + 2 folie !! (827083186) - Aukcje internetowe Allegro
estragon espiro GTX ma skretne kola
czesc mam pytanie ;] a wlasciwie to dwa ;]
jesli kupie wozek wielofunkcyjny to tak naprawde moge go uzywac przez cale 3 lata czy ile tam bede chciala dziecko wozic? ;] wiem ze to pewnie gupiue pytanie, dla mnie samej takim jest ale moja siostra zmieniala wozek 3 razy a ja wlasnie wolalabym wydac raz a wiecej i po prostu z gondoli zrobic spacerowke jak przyjdzie na to czas ;]
a poza tym, kiedy w ogole bedziecie kupowac wozki? ;] bo ja juz mam taka ochote zamowic cos z internetu ze az wytrzymac nie moge ;] a moja mama znowu mowi ze lepiej poczekac do kwietnia.
pozdrawiam ;]
Moim zdaniem wózek wielofunkcyjny posłuzy Ci - przez 1,5 - 2 lata
U mnie w praktyce wygladało to tak:
Gondole uzywałam przez - 4 miesiace - od maja do sierpnia. Potem syn nie chcial w niej lezec i płakał - nic nie widzial, poza tym byl duzy i zrobiła sie dla niego za ciasna.
Przezucilismy sie na opcje spacerówki z rozkładanym siedziskiem. uzywałam jej przez nastepny rok (niecały). Bo byly juz wakacje i niewyobrazałam sobie tachania na plazy takiego wielkiego wozka.
Jak mały skonczył rok - kupiłam parasolke a praktycznie i na stale zaczelam uzywac jej latem od lipca.
Na 2,5 roku mały nie chcial juz siedziec w wozku tylko chodzic, chodzic, wiec i parasolka poszła w kąt
estragon
mamusia synusia:P
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2009
- Postów
- 7 920
Natalia co do produktów na naszym rynku, to niestety jest tak, że 99% towarów jest produkowanych w Chinach. Wiem to z doświadczenia (jak już kiedyś piasałam pracowałam w sklepie internetowym). Czasem zdarza się tak, że jakiś produkt jest po prostu składany w innym w kraju, chociaż części wyprodukowane w Chinach, a producenci piszą, że wyprodukowano właśnie w tym innym kraju (za wszelką cenę chcą uniknąc "made in china"). Dotyczy to także topowych, drogich marek. Inny chwyt reklamowy to taki, ze jakąś chińszczyznę sprowadza importer do Polski, a później się chwali, że to produkt nasz krajowy.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
JA nie mogę nadal zdecydować się na markę co myślicie o firmie CONECO chyba dobrze napisałam.
ja słyszałam ze nie jest za dobry, brat mojej przyjaciółki taki miał i mówi, że ciągle cos się psułoJA nie mogę nadal zdecydować się na markę co myślicie o firmie CONECO chyba dobrze napisałam.
I
ivaz
Gość
Agate ja posiadam maclarena xlr i wózeczek polecam, fakt jest drogi, ale wart swojej ceny, jak na razie mam go od 3 m-cy wg mnie nie ma wad, no mógłby mieć rączki trochę nieżej, chociaż coraz mniej mi to przeszkadza. U nas jest to wózek służący na wypady do sklepu, jakieś wyjazdy bo świetnie się składa, na dłuższe spacery i na trudny nierówny teren uzywam slaloma.
Jak wiecie nie ma wózka idealnego, zeby się zbiliżyć do ideału trzeba posiadać chociaż dwa;-)
A najgorsze jest w tym wszystkim, że moja Zocha woli być noszona w nosidle niż wozona w wózku, a ja tak lubie wózki:-(
Jak wiecie nie ma wózka idealnego, zeby się zbiliżyć do ideału trzeba posiadać chociaż dwa;-)
A najgorsze jest w tym wszystkim, że moja Zocha woli być noszona w nosidle niż wozona w wózku, a ja tak lubie wózki:-(
dziewczyny byliśmy z męzem oglądać dzis na zywo wózki.
i oczywiście po dotykaniu, prowadzeniu po sklepie mamy 2 typy
x-lander XA
Mutsy transporter
cenowo też są podobne
no i jednak skrętne koła wygrały
tylko jedna rzecz mnie wkurzyła, sprzedawczyni spytałą na kiedy mam termin, ja ze maj a ta mnie wyśmiała, ze tak wczęsnie oglądam.
to jej mowię ze oglądam, a nie kupuję i tyle
i oczywiście po dotykaniu, prowadzeniu po sklepie mamy 2 typy
x-lander XA
Mutsy transporter
cenowo też są podobne
no i jednak skrętne koła wygrały
tylko jedna rzecz mnie wkurzyła, sprzedawczyni spytałą na kiedy mam termin, ja ze maj a ta mnie wyśmiała, ze tak wczęsnie oglądam.
to jej mowię ze oglądam, a nie kupuję i tyle
reklama
pewnie sobie pomyslała ze i tak nie kupimy teraz a ona się tak produkuje.Głupia baba jakaś, widać że świetnie wie jak "zachecić" klienta....
choć nie powiem bardzo fachowo doradzała..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: