anineczka
królowa mrówek :P
Monia postaram się przypomnieć jak to u mnie było.
Mnie szef sam wysłał na taki urlop choć tak naprawde śmiać mi się chciało z powodów ( śliska podłoga-płytki i duża liczba klientów-fryzjerka w Barber shop).
Napisał takie pisemko dlaczego nie moge pracować,wypełnił odpowiedni dokument,lekarz podbił i wysłałam.
Poszłam na zwolnienie chyba w 23 tygodniu i byłam na nim aż do przejścia na macierzyński.
Myśle,że mozesz pogadać z szefem.Mój ewidentnie chciał się mnie pozbyć z pracy i to mu to ułatwiło.Niewiem jak jest gdy byś była potrzebna w pracy.
Szef Twój moze stwierdzić,że nie ma żadnych przeciwskazań do pracy.
Ja w pierwszej ciąży pracowała więcej i dłuże i to do 36 tygodnia.
To tylko zależy od Twego szefa i czy faktycznie masz ciężką prace,pamiętaj,że szef najpierw ma obowiązek zapewnić Ci inne stanowisko,skrócić godziny pracy itp.
Co innego gdyby tego nie mógł zrobić.
Może lekarz by Ci pomógł wystawiając pisemko do szefa,że źle sie czujesz i nie mozesz sie przepracowywać?
Ja,że tak powiem zostałam zmuszona do tego zwolnienia choć nie narzekałam na siedzenie w domciu z synkiem
Mnie szef sam wysłał na taki urlop choć tak naprawde śmiać mi się chciało z powodów ( śliska podłoga-płytki i duża liczba klientów-fryzjerka w Barber shop).
Napisał takie pisemko dlaczego nie moge pracować,wypełnił odpowiedni dokument,lekarz podbił i wysłałam.
Poszłam na zwolnienie chyba w 23 tygodniu i byłam na nim aż do przejścia na macierzyński.
Myśle,że mozesz pogadać z szefem.Mój ewidentnie chciał się mnie pozbyć z pracy i to mu to ułatwiło.Niewiem jak jest gdy byś była potrzebna w pracy.
Szef Twój moze stwierdzić,że nie ma żadnych przeciwskazań do pracy.
Ja w pierwszej ciąży pracowała więcej i dłuże i to do 36 tygodnia.
To tylko zależy od Twego szefa i czy faktycznie masz ciężką prace,pamiętaj,że szef najpierw ma obowiązek zapewnić Ci inne stanowisko,skrócić godziny pracy itp.
Co innego gdyby tego nie mógł zrobić.
Może lekarz by Ci pomógł wystawiając pisemko do szefa,że źle sie czujesz i nie mozesz sie przepracowywać?
Ja,że tak powiem zostałam zmuszona do tego zwolnienia choć nie narzekałam na siedzenie w domciu z synkiem