„Spóźniona” owulacja

[NowaBabyboom]

Cześć dziewczyny,
Mój cykl z reguły trwa 29 dni, czasem przesunie się na 30, ale to tylko tyle.
Owulację zazwyczaj miałam 14dc, ale chyba nic z tego w tym miesiącu. Wczoraj wieczorem poczułam ten „charakterystyczny” ból jajnika jak przy owulacji, mam znów bardzo dużo śluzu rozciagliwego. Czy to możliwe żeby owulacja przesunęła się aż na 23dc? Czy tak ewentualne, późne jajeczko jest „zdatne”? Temp niestety nie mierzyłam, ani nie byłam na monitoringu :/

 

[Mama_malarka]

Ja ostatnio miałam owu w chyba 35dc. Nic z tego nie wyszło, ale owu była

 

[Klauuudia]

Wszystko jest możliwe ale ból nawet ten charakterystyczny nie musiał w ogóle o owulacji świadczyć, mógł wystąpić po, każdy cykl jest inny i nawet jeśli takiego nie miałaś to nie znaczy że to niemożliwe.

 

[Paatrycja]

Ja odkąd się staramy wgl nie umiem wyłapać owulacji . Kiedyś miałam jak w zegarku, dodatkowo ból jajnika i śluz. Teraz wszystko mi się rozjechało. Nic nie boli, nie mam śluzu a temperatura dopiero przed okresem idzie do góry. Kupiłam dziś testy owulacyjne i będę sprawdzać dzień po dniu, może wyłapie czy wgl mam owulacje.

 

[Klauuudia]

Testami tego nie wylapiesz... Testy maj pomóc w przybliżeniu tego dnia a nie w potwierdzeniu niestety, musisz udać się na monitoring aby zobaczyć co i jak. Testy pokażą
Tylko peak hormonu lh a nie owulacje.

 

[Paatrycja]

Wiem wiem, w grudniu dam sobie jeszcze na luz. Testy chce robić by ewentualnie powiązać je ja kolwiek z temperaturą, śluzem, szyjką... by mieć jakiś punkt odniesienia. W styczniu wrócę do lekarza. Jak byłam w październiku to uslyszalam że wszystko jest w porządku i mam się niczym nie przejmować. Chyba chce po prostu za bardzo

 

[Paatrycja]

Testami tego nie wylapiesz... Testy maj pomóc w przybliżeniu tego dnia a nie w potwierdzeniu niestety, musisz udać się na monitoring aby zobaczyć co i jak. Testy pokażą
Tylko peak hormonu lh a nie owulacje.

Mam pytanie jeszcze, może jesteś w temacie. A więc zrobiłam ten test z czystej ciekawości dziś, bo nigdy wcześniej ich nie robiłam. I o dziwo wyszło mi że kreska testowa jest dużo ciemniejsza niż kontrolna. Na owulacje się nie czuje, rano temperaturę miałam bardzo niską bo 36,4. Myślisz że to może być owulacja? Mam teraz 20dzien cyklu, cykle mam zazwyczaj 30 dniowe więc owu już powinnam mieć kilka dni temu. Śluzu owulacyjnego nie mam. Nic a nic z tego już nie rozumiem

 

[Klauuudia]

Mam pytanie jeszcze, może jesteś w temacie. A więc zrobiłam ten test z czystej ciekawości dziś, bo nigdy wcześniej ich nie robiłam. I o dziwo wyszło mi że kreska testowa jest dużo ciemniejsza niż kontrolna. Na owulacje się nie czuje, rano temperaturę miałam bardzo niską bo 36,4. Myślisz że to może być owulacja? Mam teraz 20dzien cyklu, cykle mam zazwyczaj 30 dniowe więc owu już powinnam mieć kilka dni temu. Śluzu owulacyjnego nie mam. Nic a nic z tego już nie rozumiem

bez sensu robić nie od początku cyklu bo kreska do dnia miesiączki może właśnie się utrzymywać. Testy robi się do pierwszego pozytywnego i od niego w przeciągu 24-48h prawdopodobnie wystąpi owulacja.

 

[Klauuudia]

I jak chcesz mierzyć temperaturę to nie zwykłym termometrem chyba?

 

[Paatrycja]

bez sensu robić nie od początku cyklu bo kreska do dnia miesiączki może właśnie się utrzymywać. Testy robi się do pierwszego pozytywnego i od niego w przeciągu 24-48h prawdopodobnie wystąpi owulacja.

Teraz już rozumiem. Dziękuję za pomoc