Mart mój sen też pod znakiem zapytania;-)
U nas to samo. Jakieś 30 min. drogi i posiłek o 10. pewnie na 11 się doturlamy
ja też pewnie bliżej 11 bo mam ze 30 min drogi a musze sie dostosować do małego żeby zjadł bo inaczej mi scene w aucie zrobi a tak może zaśnie i spokojnie dojadę
U nas to samo. Jakieś 30 min. drogi i posiłek o 10. pewnie na 11 się doturlamy