AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Co do słodyczy to myślałam o czekoladzie ;-) ale tak się zastanawiam i chyba kupię ulubione ciasteczka M. z marmoladą i jakieś opakowanie lizaków (np. serduszek)
My też wyjedziemy w sobotę rano o której to jeszcze nie wiem ale do południa dotrzemy :-) i też mam nadzieję że się nie pochorują :-)
Aniez najlepiej takie żeby każde dziecko lubiło co jest niestety niemożliwe
To teraz czekam na info w sprawie konkretów
My też wyjedziemy w sobotę rano o której to jeszcze nie wiem ale do południa dotrzemy :-) i też mam nadzieję że się nie pochorują :-)
Aniez najlepiej takie żeby każde dziecko lubiło co jest niestety niemożliwe
To teraz czekam na info w sprawie konkretów