reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

spotkanie czerwcówek 2012

reklama
My na urlop tez na pewno nie, ale wrzesień- jestem na tak :)

i idę - za przykładem mrsmoon zrobić sobie cos dobrego. ale szarlotka jest zdecydowanie zbyt skomplikowana. co powiecie na pieczone jabłka? dla mnie bomba! Chętnych zapraszam :):)
 
MI nie- ja ciągle Trasia i Trasia:-D Ale dla mnie , to jest Twoje imię a Gosia, to ksywka czy coś takiego:tak::-D Trasia tak przylgnęła do Ciebie!
 
też mi się wydaje że Aestima najbardziej rozgadana ale oczywiście w pozytywnym sensie :)

a co do imion to jak zapisywałam w telefonie Wasze numery przed zlotem to pisałam tak: Traschka Gosia nr..., Mrsmoon Ada nr... i od razu zapamiętałam :)
 
reklama
gdybyśmy non toper nickami jechały, to nasi mężowie by chyba pospadali z krzeseł ze śmiechu:-D:tak:

:-D:rofl2::-D
Dla mnie to nie był problem, ale dziwnie mi było, że wszyscy do mnie po imieniu mówili, a nikt nie zawołał do mnie "Zołza" - bo to moje drugie-pierwsze imię ;-) normalnie używane wśród rodziny i znajomych :-) Sama tylko mówiłam dzieciom, że ciocia jest zołzą i nie da się pobawić aparatem... ;-)

A propos rozgadania, to powiem Wam, że wyobrażałam sobie, że Aestima jest bardziej cicha i spokojna ;-) a z kolei Trasia bardziej rozgadana ;-) Ale rację miała Mrsmoon, bo jak się rozkręciły, to wszystkie trajkotały :-D
 
Do góry