reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Spotkania mam kwietniowych

Gosieńko - widziasz Ola "upolowała" Mateusza, a Julka zawiesiła oko na Emilu - specjalnie wdrapywała się na górne łózko, wyciągała rączki i mólwiła "Emil ściągnij mnie" - także jak wrócilismy do domu - Julka wspieła się na nasze łózko - (nie jest piętrowe, spimy razem) i krzyczy Mamo, Mamo, jakby był Emil to mnie wziął na ręce, możesz go zastąpić.

Także ten, tego :)

Gosia - jak chodzi o rosół - to ja też mam taki wielki gar (na bigos) - damy radę - a na antresole czekam z utęsknieniem.
Temat Mazur wczoraj został otwarty - z M - kmini, kombinuje - ja się nie uda u Niego na ośrodku to będę szukać (problem w tym, że nie wiem czy wynajmą nam wszystkie domki)
 
reklama
Fajnie się czyta wasze opowieści. A leśna świnia wymiata :-D

Nata to kombinujcie ;-) A w jakim terminie planujecie coś zorganizować??
 
Aga no właśnie termin jeszcze nie został określony - najlepiejby było długi weekend, ale wiadomo jak to jest - terminy albo pozajmowane, albo dla Dyrekcji - także musimy tutaj coś ustalić, a ja będę szukać i kombinować.
 
No tak rzeczywiście długie weekend najlepszy...
I robię szybki rekonesans moich długich weekendów... majowy mi odpada (urodziny mojej mamy), czerwiec i weekend z bożym ciałem też odpada bo J. ma urodziny a on mi nie daruje ;-) Pierwsza połowa lipca odpada mi na 100% ze względu na remont... kurcze ... no... nic poczekam i zobaczymy co inne dziewczyny na temat terminów powiedzą :tak:
 
Jestem :)

Dziewczyny, dzieci boskie, wszystkie co do jednej sztuki, normalnie gdybym nie wiedziała, że tam ich tyle jest, to w życiu bym nie uwierzyła :) :) :)

Jeszcze ja polecę z relacją, ale zapewne się będę powtarzać, bo już chyba co trzeba napisałyście :)

Mój mąż i T. Wronki mają z nas ubaw po pachy... do sklepu nas wysłać nie można razem, bo zaraz kosmetyki, albo okularki, rano bez kija i kawy nie podchodź, dzieci trzeba oporządzać i inne takie "atrakcje"... dzieci to Wronki mają boskie! Spokojne, ułożone, normalnie super. Weronika to już panna, a Borysek kruszek nasz i faktycznie fan kolejnictwa :) dzieciaki zgadały się na wejściu... no dobra Kuba zgłupiał jak dziewczynkę zobaczył i trochę szalał, ale wiadomo... chłopy z tego nie wyrastają :p

Nata super babeczka do pogadania :) Julka oczkami po mamuni przewraca :p wiem, bo widziałam. M. też super, spokojny, kontaktowy, nie uciekał na widok tłumu kompletnie w sumie obcych sobie osób :p Julcia ubawiła mnie poszukiwaniem koleżanki na korytarzu... jakiejkolwiek :p byle dziewczynka była. Bardzo rezolutny z niej szkrab.

Monia555 to ma faktycznie wesoło dzięki Danielowi555 :p Hanka wcale nie zrobiła na mnie wrażenia chuliganki raczej wręcz przeciwnie. Asertywne masz Monia dziewczynki :)

Anna oj- no właśnie... my to sobie możemy ręce podać, bo dzieci mamy po jednych pieniądzach :p Kuba i Igorek nadziali się jak nie wiem, bo spotkało się dwóch samczyków Alfa i trzeba było proporcje ustalić, ale się udało, pełen sukces :) do tego Ala rozbrajająca i uparta jak Bartulek, a Wiktorek to jest cudowne dziecko :) normalnie go nie było, uśmiechy rozdawał, puszek okruszek nasz :)

Gosieńko- Tobie to ja podziękuję za matkowanie jeszcze raz :) jesteście super rodzinką i świetnymi ludźmi, z którymi można konie kraść :) zupełnie nie wiem, czemu Wronka się Ciebie bała hehehehe jakbym jej osobiście nie znała, to myślałabym, że taka strachliwa dziewczyna :p Hela to moja ulubienica :) będzie miał z nią chłop zagwodkę :p Emil to już chłop na schwał się robi, zaś Mateuszek żywy i jeszcze czasem dziecięcy, ale korzystaj matka, korzystaj, bo syn Ci zaczyna wyrastać :) i to widać :)

Aniam- no my z naszm wielowątkowym związkiem :) buhahahaha. Anka jest równa babka, dzieciaki ma świetne, Szymuś negocjator, a Olka manipulantka (oczu do tej manipulacji używa).

Super było, jakąś fotorelację jeszcze się wrzuci. Najcenniejsze jest to, że zebrali się obcy ludzie, z różnej "bajki" i jakby się znali latami. Organizacja nam nie padła i było wesoło :)

Co do kolejnych spotkań, to u nas jest to uzależnione od urlopu, a wiadomo, z tym u mojego R. jest kiepsko (tzn. dlatego ma go nadmiar...). Także najlepszy byłby długi weekend, majówka dobrze wypada, dałoby się coś porzeźbić, ale to wiadomo, że trzeba by już teraz zająć się rezerwacją :) i można by tak, jak Monia zasugerowała, zrobić imprezę urodzinową, nawet spóźnioną, dla kwietniowych dzieciaczków :)
 
Majowy chyba bez sensu bo wtedy podnosza ceny. Dwa do wszystkich atrakcji jest tlum. O czym sie z aniez same przekonalysmy. Ja bym wiec byla za normalnym weekiem pluscdo tego poniedzialek lub piatek
 
My się piszemy zawsze choćbym miała na głowie stanąć ale od razu zaznaczam że tym razem nie będę łapać BYKA ZA ROGI ;-):-D

Pomysł Moni o wspólnych urodzinkach dzieciaków bardzo mi się podoba:tak: jak by co to chatę będę miała wolną :tak:
 
Teraz mi elvie podsunęła pomysła jak już napisałam na głównym że urodziny J. zrobię we czwartek bo i tak jest wolne bo boże ciało... co do maja to kurcze moja mama ma 2 go urodziny musiałabym się głęboko zastanowić...
Gosieńko wiesz co pokoi by ci brakło jakbyśmy się do ciebie wszyscy zwalili :-D
 
Aniam- my odpadniemy przy normalnym weekendzie. R. urlopu tak często nie dostaje, więc musimy rzeźbić (teraz i tak fuksem ten pt dostał wolny) i ja sobie mogę stawać na rzęsach, ale jak u niego będzie embargo na urlop, to nic nie zrobimy :( ale w razie W. będziemy z Wami myślami :laugh2: niech Nata rozpozna możliwości i zobaczymy :)

Gosieńka- kanapę się zwiezie :p hehehehehe na tę okoliczność :) ale byłby szał, gdyby wspólne urodzinki im gdzieś zrobić :)
 
reklama
Aniez jak by co to szybszy remont antresoli zrobię ;-) zresztą jaką frajdę by dzieciaki miały jakby wszystkie razem mogły na materacach spać :-) A jaki wielki tort trzeba by było zamówić :-D
 
Do góry