Spotkania mam kwietniowych

[monia555]

no to po 17 w pasażu...postaram się dotrzeć...

 

[aniez]

Zielona- to akurat prawda, taksówka może przewozić dziecko bez fotelika.

Stary nic nie gwarantuje... tak powiedział... w sumie mu się nie dziwię :-)

Ja uprzedzałam, że się postaram dotrzeć ;-) to Elvie miała 'nie marudzić" hihihihihi...

Kittek- nic pewnego... do 17:00 nie będę wiedziała, jeśli dotrę to na 17:30- 17:45... czy to ma sens? Do Rynku to jeszcze bym komunikacją pojechała (z braku fotelików w aucie), ale do Pasażu mi się nie chce.
Monia- a Ty o której tam zlądujesz?

 

[elvie3]

Nie marudzę i będę, jak zawsze Właśnie ze spotkania wróciłam, Lenę nakarmiłam i poszła spać, Maciek też dzisiaj wyjątkowo spokojny, więc wszystko się układa po mojej myśli. Pogoda cudna to dziewczyny będą mogły spokojnie zwiedzać:-)

aniez - obok grycana mamy małpi gaj dla dzieci i są tam animatorki, więc chłopcy się nudzić nie powinni. Grycan jest na samej górze, jak wyjdziesz z windy to skręć w prawo i idź do samego końca, bo on jest w rogu.

zielona - dziękuję za info, nie wiedziałam. I tak bym się chyba bała z małym Maćkiem taksówką jechać.

 

[zielona maupa]

Elvie, im glut mniejszy tym latwiej z glutem podrozowac Mysle, ze dobrze znac przepisy, coby w sytuacji awaryjnej zaden taksiarz nie wyskoczyl, ze nie zabierze, bo mandatu nie chce dostac.

 

[aniez]

Elvie- ale moje dzieci nie bywają w Małpich Gajach jak mój maż się zdecyduje za opiekuna bandytów robić, to będziemy, bo jakoś do animatorek nie mam zaufania za grosz, jak nie to trudno :-)

A tymczasem jadę do grafika... może jeszcze zdążę

Zielona- dokladnie tak, np. jadąc z chorym dzieckiem do szpitala (bo czasem szybciej samemu niż z karetką pogotowia). Wrzuć proszę to info na linkowy wątek, bo tu nie każdy wchodzi.

 

[elvie3]

Laski - dziękujemy za spotkanie i za prezent dla Maciusia!
Fajnie, że wszystkim udało się dotrzeć, Aniezowa i ja to nawet z męskimi posiłkami przybyłyśmy.
Kittek i Aniez fotki cykały to pewnie później się pochwalą;-)

 

[monia555]

No spotkanko jak zwykle fajowe, lekko intensywne ze względu na pociechy...wszystkie dzieciole cudowne, Maciulek kochany i wycałowany przez wszystkie ciocie, no a mamy...hohoho...jak zwykle piękne i zadbane :-)

 

[gosienkag76]

To tradycyjnie gosienka zadaje pytanko Może jakieś spotkanko we Wrocku ?:-):-):-)

 

[aniez]

Jestem ZA :-) tylko błagam Was, nie w ten weekend :-)

 

[elvie3]

Też jestem za, ale najbliższy tydzień odpada, bo dzieciaki zakatarzone a my mamy terminy z robotnikami już ustalone i chcemy wreszcie chatę skończyć, aby parapetówka mogła się odbyć;-)
Mój M. ciągle kursuje, coś dokupuje, a ja z dzieciarnią w domu kwitnę i robotników pilnuję, kawkę parze, obiady serwuję, blee:/