śpij kochanie , regulowanie trybu dnia naszych maluszków

[rubi]

ehhh...

Monia sama zasnęła ze 3 razy w życiu - reszta to przy cycku - wyeliminowałam to bo musiałam leżeć z nią - jak wstawałam to się zaraza budziła więc teraz Monia u mnie na rękach i taniec ze śpiewaniem...

miranda - ja znam tą metodę...mam ze 4 książki o usypianiu dzieci i tylko jedne problem....NIE MOGĘ ZNIEŚĆ PŁACZU SWOJEGO DZIECKA :-( a bez zaakceptowania tego że parę dni popłacze i przestanie cała robota do....

tak więc najpierw ja muszę iść do jakiegoś psychologa i dać se w mózgu poprzestawiać albo siądzie mi kręgosłup i będziemy ryczeć obie :-(

 

[Piwonia_2]

moja cześto i gęsto zasypiała przy piersi,ale jak juz nie zasneła to wkładalam do łóżeczka i masuję ją po nóżce lub smyram po pleckach i zasypia
ale było tez tak,że musiałam ją odłożyć i wyjść wtedy 5 minut płaczu było,podeszłam pogłaskałam i zaraz spała
na spacerkach na szczęście śpi ładnie
nosic mała nosiłam tylko jak była malusia,ale to było jak miała ze dw amiesiące
teraz staram sie,żeby zasypiała w miare samodzielnie

 

[andariel]

u nas problemu z zasypianiem nie ma, czy to w dzień czy nocą; czasem zaśnie przy piersi po kąpieli, a czasem samodzielnie w łóżeczku (zasypia w ciągu 5 min., gdy tylko poczuje materacyk ); za to mam problem z jej budzeniem się na karmienie - w nocy woła jeść co 2-2,5 godz., więc męczy to okropnie; ale ogólnie nie narzekam

ps. mała idzie spać miedzy 20 a 20.30 - a Wasze dzieci?

 

[Piwonia_2]

u nas problemu z zasypianiem nie ma, czy to w dzień czy nocą; czasem zaśnie przy piersi po kąpieli, a czasem samodzielnie w łóżeczku (zasypia w ciągu 5 min., gdy tylko poczuje materacyk ); za to mam problem z jej budzeniem się na karmienie - w nocy woła jeść co 2-2,5 godz., więc męczy to okropnie; ale ogólnie nie narzekam

ps. mała idzie spać miedzy 20 a 20.30 - a Wasze dzieci?

moja podobnie i czasami obudzi sie koło 1 w nocy,a czasami dopiero koło 4,ale nadal sie budzi

 

[kaskax25]

u nas problemu z zasypianiem nie ma, czy to w dzień czy nocą; czasem zaśnie przy piersi po kąpieli, a czasem samodzielnie w łóżeczku (zasypia w ciągu 5 min., gdy tylko poczuje materacyk ); za to mam problem z jej budzeniem się na karmienie - w nocy woła jeść co 2-2,5 godz., więc męczy to okropnie; ale ogólnie nie narzekam

ps. mała idzie spać miedzy 20 a 20.30 - a Wasze dzieci?

Miłosz chodzi spac miedzy 20 a 21. Spi do 4.30 i zasypia ponownie do około 6-7. Czasem zasypia sam czasem przy piersi. Ogólnie nie robie z tego wielkiego problemu, podrosnie to sie nauczy.

 

[Piwonia_2]

Miłosz chodzi spac miedzy 20 a 21. Spi do 4.30 i zasypia ponownie do około 6-7. Czasem zasypia sam czasem przy piersi. Ogólnie nie robie z tego wielkiego problemu, podrosnie to sie nauczy.

ja tez tak uwazam,tym bardziej ze moje dziewczynki same zasypiały juz kolo roczku i nie musiałam siedzieć koło nich ,wiec licze ze z Alusia tez kłopotów jakiś nie bedzie większych

 

[nikola66]

u nas problemu z zasypianiem nie ma, czy to w dzień czy nocą; czasem zaśnie przy piersi po kąpieli, a czasem samodzielnie w łóżeczku (zasypia w ciągu 5 min., gdy tylko poczuje materacyk ); za to mam problem z jej budzeniem się na karmienie - w nocy woła jeść co 2-2,5 godz., więc męczy to okropnie; ale ogólnie nie narzekam

ps. mała idzie spać miedzy 20 a 20.30 - a Wasze dzieci?

Moja mała po kąpieli 20 godzina dostaje cycia i spac idzie .Przenosze ja do łóżeczka .I już 12 się obudzi ,a pózniej co godzina -taka niespokojna .Ja jestem zmeczona noi ona też Ale czas pokarze jeszcze troszke bedzie spac do rana .papa

 

[Jolit@84]

u nas problemu z zasypianiem nie ma, czy to w dzień czy nocą; czasem zaśnie przy piersi po kąpieli, a czasem samodzielnie w łóżeczku (zasypia w ciągu 5 min., gdy tylko poczuje materacyk ); za to mam problem z jej budzeniem się na karmienie - w nocy woła jeść co 2-2,5 godz., więc męczy to okropnie; ale ogólnie nie narzekam

ps. mała idzie spać miedzy 20 a 20.30 - a Wasze dzieci?

U mojej kapiel jest 19:30,papu i okolo 20 lulu...spi do rana do 6:30-7,czasami urzadza nocne jazdy,ale to pewnie na zeby.

 

[Zulejka78]

Moja Rozgwiazda w dzień śpi bardzo niewiele. Generalnie budzi sie z nami o 6 rano. Zje śniadanie i o 7.30 odstawiamy ja do dziadków i jedziemy do pracy. Do mojego powrotu czyli do 15.30 śpi max 3 razy po pół h do 45 minut. Ostatnio miała taki okres, że spała 2 razy po pół godziny. Masakra. Ale za to kapiemy się o 17 i max o 18 dziecię śpi. Budzi się 1 raz na mleko.

 

[nikola66]

Moja Rozgwiazda w dzień śpi bardzo niewiele. Generalnie budzi sie z nami o 6 rano. Zje śniadanie i o 7.30 odstawiamy ja do dziadków i jedziemy do pracy. Do mojego powrotu czyli do 15.30 śpi max 3 razy po pół h do 45 minut. Ostatnio miała taki okres, że spała 2 razy po pół godziny. Masakra. Ale za to kapiemy się o 17 i max o 18 dziecię śpi. Budzi się 1 raz na mleko.

Zulejka moja Amelka tak samo jak TWOJA -śpi 3 razy po półgodziny -nic nie da mi zrobić -nerwicy dostałam ,a w nocy to jak pisałam tez nie moge sie wyspać-bo ciagle cyci -skonczyła osiem miesiecy -jak oduczyc w nocy karmienia piersia ?