reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spełnione zaciążone staraczki od stycznia 2012 :)

No hej..
Wczoraj bylam w pracy..
Wracam 12 grudnia.Aaaaa...!! Ale juz sie t roche stesknilam.Troche dupa.ze przed swietami,w swieta pewnie jakis dyzur mi przypadnie :-/

Biore sie za czytanie
 
reklama
chciałam się pochwalić że mój Antoś umie bawić sie w kosi łapki ;P mama mu śpiewa a on klaska ;) z tym katarem fałszywy alarm bo z dwa razy mu poleciało i cisza może mu się nosek oczyszczał
 
Agacynda, Domik dziękuję w spr rzyganka, haha;)

Dzięęęęki Domik za ofertę syropkową:) kochana jesteś:) u nas różnie z tym ulewaniem jest, czasem uleje delikatnie, czasem wogóle a czasem aż nosem poleci:) ogólnie się tym nie martwię chyba, że właśnie tym nosem leci to wtedy zaczynam się zastanawiać czy wszystko aby na pewno ok;)
Ale na wadze przybiera co czuję w rękach haha..., pod ciśnieniem raz albo dwa tylko się zdarzyło.. więc na razie spokojnie. W przyszły czwartek będziemy u pediatry to zapytam czy coś z tym robimy czy na luz wrzucamy;)

jutro na usg bioderek

a w piątek jedziemy uwaaaaga.... na cały weekend do moich rodziców... no i bardzo ciekawa jestem jak to będzie, jak podróż nam mienie bo to 100km z hakiem... mam nadzieję, że Naduska stanie na wysokości zadania;)

Noelle współczuję Ci tego powrotu do pracy:/ szkoda, ze musisz tak szybko...

Agnieszko ale Wam fajnie:) Antos już taki komunikatywny i pobawić się z nim można:) super:)


edit
Dziewczyny przekazuję Wam pozdrowienia od Anke.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny ratunku !!!! leczyłam refluks przed zajściem w ciąże, emanera i debridat,
i od dwóch dni znowu mnie piecze w piersiach i język k... mać przecież nic takiego nie jadłam ehhh
nie wiecie co można przy karmieniu piersią?
 
Sihayko a co u Anke?

Gosiuuuuuu jak Ty to robiłaś że pokonywałaś takie kilometry z Sarą? Ja chodzę godzinę i Nela woła już o jedzenie...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Agacyndo karmienie piersia to jest karmienie na zadanie.Wiec tak byc moze.

Mgielko nie wiem:-/ moze przedzwon do jakiegos lekarza?

A u nas ziiiimno:-/ i na dworze i w domu :-/ k..wa czemu nie grzeja??
 
Agatko mi Sara od poczatku jadla co 3h a ze bylo lato i cieplutko to jak chodzilismy dluzej niz 3h to karmilam ja na dworze.
 
reklama
Nie, w domu je co 2h... Ale jakoś pobyt na zewnątrz jej sprzyja jedzeniu :-) hehehe no chyba że jedziemy autem żeby gdzieś po lesie pochodzić to wtedy dłużej śpi bo auto ją usypia.

Btw Sihayko oby się podróż udała. Koniecznie daj znać jak Nadka zniosła, bo my też mamy podróż przed sobą ale prawie 3 godzinną :-)
 
Do góry