A
agacynda
Gość
Sihayko data jest cudowna...
A moje dziecię się zaparło i już. Siedzi i nie zamierza wychodzić... dzisiaj słomiana wdowa jestem. Mój A na rybach a ja pod opieką mamy w razie jakby się coś działo hehehe... Nakarmiła mnie fasolową zupą z myślą, że może to wykurzy Anielkę z jej sypialni Nawet jej pokazywała nowe sukienusie jakie jej kupiła ale ta mała Franca nie reaguje hehehe już się śmiałam, że ona chyba czeka na łóżeczko u dziadków bo niezłożone stoi w garażu
wycięłam swoje suwaczki ciążowe, żeby mnie nie drażniły hehehehe
A moje dziecię się zaparło i już. Siedzi i nie zamierza wychodzić... dzisiaj słomiana wdowa jestem. Mój A na rybach a ja pod opieką mamy w razie jakby się coś działo hehehe... Nakarmiła mnie fasolową zupą z myślą, że może to wykurzy Anielkę z jej sypialni Nawet jej pokazywała nowe sukienusie jakie jej kupiła ale ta mała Franca nie reaguje hehehe już się śmiałam, że ona chyba czeka na łóżeczko u dziadków bo niezłożone stoi w garażu
wycięłam swoje suwaczki ciążowe, żeby mnie nie drażniły hehehehe
Ostatnio edytowane przez moderatora: