reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spanie w nocy

Little_mi dbaj o swoją fasolkę, oby już wszystko było dobrze.
A u nas dzisiaj usypianie przez tatę z wrzaskiem w łózeczku, bo dałam mu przed kąpielą sytą kolacyjkę i cycem pogardził. Zauważyłam, ze jak zaśnie w łózeczku, to dłużej śpi bez pobudki, a ostatnio w nocy dawał mi czadu, może dlatego to tak odczułam, bo budził się tak jak zawsze o 2, tylko ja zdążyłam juz sobie smacznie zasnąć :-(
 
reklama
i ja poniekąd rozumiem takie podejście - sama stwierdziłam, ze nie bede brać żadnych leków w ew. ciaży - zdam sie na naturę;
Mnie lekarz w ciąży zalecił duphaston profilaktycznie z racji wieku i zabezpieczenia się przed ew. poronieniem, choć jednocześnie stwierdził, ze na USG wszystko wygląda dobrze i pęcherzyk się ładnie zagnieżdża. No więc nie łykałam, zdałam się swój organizm, czułam podświadomie, że wszystko będzie dobrze i na szczęście wszystko było w porządku, a ciąża przebiegała bezobjawowo.
 
No szerlock, troszkę od ciebie starsza ;-) A tak na serio, to mniej więcej w Aletkowym :-), ale to było moje pierwsze dziecko. Niektórzy ginekologowie uważają, że dzieci powinno się urodzic pierwsze dziecko do pewnego wieku, potem wzrasta ryzyko poronień i powikłań, tylko, że w obecnych czasach jest mnóstwo takich spóźnionych pierworódek, co zobaczyłam w szpitalu i na sali połoznic byłam najmłodsza :-) (2 pierworódki i 2 z drugim dzieciaczkiem).
 
ja w pierwszej ciazy tez bralam duphaston, ale wszytko na nic - natura i tak zdecydowala inaczej - patrzac z perspektywy czasu stwierdzam, ze moze to i lepiej.
 
moj budzi sie z placzem juz od wiekow wiec przywyklam :baffled: No i proby przeczekania przedwczoraj spelzly na niczym - tylko butelka z woda go uspokaja i wtedy zasypia...
Dobra - ide bo moj syn wyjal spod szafki deske i sie bawi :szok:
Milego dnia!!!
 
little mi- bo to tak jest, jak się ma dobrze, chciałoby się jeszcze lepiej :-p:-p:laugh2: nato, bądź co bądź byłoby niesamowicie miło, po pierwsze byłybyśmy wyspane, mogłybyśmy już wstać nieco wcześniej, zrobić co nieco czy w domku czy wokół siebie a młode budziłyby się na dzień dobry śniadanko do łóżka:-);-):-D
 
reklama
Apetyt rośnie w miarę jedzenia.. To fakt. Wczoraj na wieczór znowu krwawiłam. Kurcze jak mnie to wpienia! Od rana znowu cisza. Poza tym żadnych innych niepokojących objawów tak więc jest "normalnie" Ale na dobry humor proponuję ten oto dowcip:
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
> Żona mówi:
> - No weź, puść mnie na chwile, teraz ja sobie posurfuje
> po internecie...
> A mąż na to:
> - No ***** mać!!!! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak
> zmywasz naczynia?
 
Do góry