Spanie w nocy

[gosia_r]

Jest problem ze spaniem i nie wiem czy spowodowany przeprowadzką czy coś mu dolega. Budzi się w środku nocy i płacze dopóki go nie wezmę ale nawet już u mnie w łóżku jęczy i się wierci. Oprócz tego ma słaby apetyt i marudzi strasznie. Mąż mój obstawia zęby ale nic się nie dopatrzyłam i nie wiem

 

[mysz1978]

u nas ze spaniem tez kiepsko :-(
Przedwczoraj bylo super - obudzil sie okolo 23:00 - chwile pojeczal i sam sie potrafil uspokoic a potem obudzil sie okolo 5:00 dopiero. No ale dzis przespal 2 godziny i potwornie zaczal krzyczec - oczywiscie branie go na rece nic nie dalo - dopiero herbatka na trawienie pomogla... Moze to brzuszek...

 

[Ewitka]

A u nas na wyjeździe u babci synuś wczoraj spał do 10 a dzisiaj do 10:30, co prawda z pobudkami o północy i o 6, ale i tak super się wyspałam. Niesamowite, bo ostatnio budził się już po 8.

 

[Słoneczko_Ktosia]

Gosiu a czy maluszek ma swojego misia? Jesli moge Ci cos poradzic to to zebys nie brała go do łóżka bo nasze maluchy sa bardzo sprytne i szybko skojarzy ze jak bedzie płakał to zabierzecie go do siebie do łózka . U nas mały w nocy krzyczy i nie daje sie uspokoic jak cos ciekawego sie w ciagu dnia działo, płacze przez sen i trzeba go przebudzic zeby sie uspokoił. Jesli Pietruszke bola zeby to powinien pomóc zel na ząbki

 

[Gaal]

Gosiu- u nas Zuzia czasami śpi sama w pokoju, bo my idziemy spać do dużego pokoju, bywa że czasem obudzi się na chwilę, płacze ale ja co najwyżej biorę ją na chwilę na ręce, mówię jej że wszystko jest ok pytam się dlaczego płacze i odkładam do łóżka, jak robi się spokojniejsza, jak zaczyna znowu płakać czekam .... jak zaczyna się wielka akcja płaczu znowu na sekundę na ręce i z powrotem do łóżka! Zdarzyło mi się w ciągu 11 mc może 3-4 razy wziąć ją do łóżka, raczej tego nie robimy, bo nasze dzieciaczki to takie spryciarze, płaczem wymuszą wiele rzeczy, bo przecież nam nie powiedzą! a być może płacz Pietruchy spowodowany jest bólem dziąseł z powodu wyjścia ząbków, polecam Dentinox, skuteczny żel ...powodzenia!;-)

 

[Żania7]

u nas noc całe przespana tylko pobudka o 6

 

[mysz1978]

u nas od dwoch dni tylko jedna pobudka w nocy.
Dzis ja musialam zerwac sie o 7:30 (dla mnie masakra...) a Jasio i moj maz spali sobie w najlepsze do 9:30... Moj M to ma szczescie...

 

[Słoneczko_Ktosia]

a u nas dzis jakis koszmar Wojtaszek co 5 min (od 21) przewraca sie na brzusio i jeczy

 

[Ewitka]

Widać bidulkowi coś zaszkodziło i go brzuszek boli.

 

[mysz1978]

u nas natomiast dzis szok. Polozylismy wczoraj Jasia okolo 20:30 i od razu zasnal, my tez potem poslzismy spac, a tu po 6:00 maz mnie budzi i pyta czy wstawalam do Jasia. Nie wstawalam wiec kazalam mu isc i zobaczyc czy wszystko z Jasiem ok bo mialam wizje ze gdzies zaplatal w koldre i cos mu sie stalo No ale spal... Poniewaz sie rozbudzilam to poszlam sie naocznie przkeonac czy na pewno nic mu nie jest (to jakas obsesja ) i dalam mu wode bo zaczal sie troche krecic i po tej wodzie spal do 8:30 :-)
Moj grzeczny synek