Spanie w nocy

[Kluliczek]

Janek od jakiś 2 miesięcy sypia na brzusiu. Ja nie daje podusi, hafalumpa zabieram jak zaśnie i jest ok. Jak ma powietrze w brzusiu to podnosi główkę, robi bek i idzie dalej spać...

 

[baba.j.aga]

mój mały też strasznie sie wierci w nocy, i co raz częsciej spi w pozycji na brzuchu...Dziś dałam mu tą poduszkę z dziurami (co niby zapobiega tzw smierci łóżeczkowej)


Napiszę to większymi literami, bo w końcu mogę się pochwalić pięknie śpiącym synkiem..dziś pierwsza pobudka była dopiero o 5:30, potem o 7:30 na śniadanko(dostał butle mleka, odbił, połozył się i pieknie zasnął SAM!!! "JAK NORMALNY CZŁOWIEK"-jak to mój mąż dziś powiedział;-))

CUDOWNIE!!!! WSZYSTKIM NIEWYSYPIAJĄCYM SIĘ MAMOM POLECAM POŻEGNAINIE Z CYCEM;-)

 

[Noukie]

Moje dziecko budzi się 2/3 razy na cyca w nocy i chyba już sie przyzwyczaiłam bo mnie to już nie przeszkada.

 

[Słoneczko_Ktosia]

baba.j.aga GRATULACJE dla śpioszka - pozazdroscic Juz powiedziałam Wojtusiowi ze ma brac przykład

 

[zgred]

BJaga - fajnie ze Ci dobrze

Dizewczynki spoko, przyzwyczaicie się d otego że śpią na brzuchu, częst odzieci lubią spać na brzuchu i jeszcze z pupką do góry wypiętą

Aga

 

[Słoneczko_Ktosia]

no u nas wzorowa nocka Wojtek mimo wybuchajacych petard ogni obudził sie raz o 23.20 na jedzonko (na 5 min) po odłozeniu przewrócił sie na boczek przytulił króliczka i wpadł w obiecia Morfeusza i spał do 6.30. Stwierdzilismy ze moze on potrzebuje hałasu zeby dobrze spac.

 

[nato]

Majeczjka zasnela sama po 10 min placzu,o 19.30.potem pobudka na zyczenia noworoczne o 23.40 +cyc. i....nastepna pobudka na cyca o 5.z tym ze ja spalam,a moj maz 2 razy do niej chodzil.pierwszy raz mi sie zdarzylo,ze nie slyszalam majki....spi teraz sama w swoim pokoiku...ale pobudka standard,o 8.pijemy teraz kawe bo jestem zdezelowana...

 

[Noukie]

A u nas Quinten zasnął po 22.00 i wstał o 10.00, oczywiście budzil sie na cycanie.

 

[baba.j.aga]

no u nas wzorowa nocka Wojtek mimo wybuchajacych petard ogni obudził sie raz o 23.20 na jedzonko (na 5 min) po odłozeniu przewrócił sie na boczek przytulił króliczka i wpadł w obiecia Morfeusza i spał do 6.30. Stwierdzilismy ze moze on potrzebuje hałasu zeby dobrze spac.

No proszę, jaki posłuszny synek- powiedziałaś żeby brał przykład no to masz mamo

MamoQ 2/3 pobudki na cyca to luz...to można jeszcze przeżyć.


ostatnio dużo mocniej śpię (W KOŃCU! )...wcześniej byłam przyzwyczajona do tego ciągłego budzenia się i reagowałam nawet jak Igi ręką ruszył...a dziś nawet petardy mnie nie wybudziły;-)!!!

 

[evvula]

Boże jak ja bym chciała pospac takim twardym snem przynajmniej przez 8 godzin ciągiem. Ale nie ma przeproś. Pobudka była za pięć północ to chyba na zyczonka i szampanka i tak z pół godziny bi zyczenia od wszystkich trzeba było przyjąć a potem to już nie pamiętam ile razy do niego wstawałam.
Szkoda mi go troche tak calkiem od cyca odstawić, bo on i tak sam się odstawia. dziś w dzień ani razu nie cycał. Ostatni raz był o 7 a potem to chyba będzie w nocy bo na noc butla z kaszą była, cyca nie chciał.