reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Spanie w nocy

my też śpiworkowi, śpiworki mam z lumpka, od sąsiadkipo jej synu i kupione. Jank ma taki jak Karolinki, tylko niebieski :-). U nas za szerokie nie sa za wygodne (na dole takie baaardzo szerokie) i wolimy zapinane na suwak po środku. nasz ulubiony jest firmy grobag.
 
reklama
No to ja się wyłamię. Moje dziecię śpi pod kołderką. Jak był maleńki to w jakiej pozycji go kładłam tak się budził, więc nie było problemu a teraz już sobie radzi sam i mimo wiercipięctwa zawsze jest przykryty. Jakoś zawsze mi się zdawało, że w śpiworku mu zimno na górze. Może dlatego, że samia śpię przykryta po sam nos.
 
U nas też kołderka :tak: Jest spora i zawijam ją troszkę na boki łóżeczka przy szczebelkach zeby nie "wychodziła" i nie zdarzyło mi sie jeszcze zeby się rozkopał. A potrafi niezłe fikołki wyprawiać ;-) Tyle że on ma tendencje do przesuwania się ku górze:-D:-) Muszę go kłaść pośrodku łóżeczka zeby jeszcze miejsce na przesuwanie było :-D Bo jak sie miejsce skończy to zaczyna się suw w boki :-D Nie wiem jak on to robi ale zawsze jest idealnie przykryty mimo iż w innym położeniu jest rano :confused: Czyżby ciagnął kołderkę ze soba ku górze? :sorry2:I tak jak Gosia, jak spał w śpiworku to jakos te rączki odkryte takie były... A teraz w tą kołderkę tak fajnie się wtula :sorry2: Widać że mu przyjemniej :tak: I nie wiem czy to zbieg okoliczności ale odkąd śpi pod kołderka to na boczku :-D, a wczesniej ciągle na pleckach (w nocy). W dzień to tylko brzunio...
 
hej śpiworki sa dobre i nie widze zagrozenia.
My mamy z cherokee od 0 do 6 miesiecy trzeba pomyslec nad zmianą bo wlasnie wyrasta :-)
na pierwszym foto ma 20 dni a na drugim 7 miesiecy i te pare groszy hihi
 

Załączniki

  • forum2.jpg
    forum2.jpg
    18,8 KB · Wyświetleń: 30
  • forum1.jpg
    forum1.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 35
u nas tez kołderka, a własciwie pierzynka- jakoś nie mogłam patrzeć na niego pod tymi sztucznymi wynalazkami i zrobiłam mu grubą kołdre z pierza;
Rozkopuje sie tylko w trakcie zasypiania, wiec przykrywam go jak zaśnie i jest OK :-)
 
U nas też od początku kołderka. Z tej pierwszej już wyrósł bo była mniejsza a teraz śpi pod większą taką 100x 135 i tak jak Marti.83 zawijam ją pod boki łóżeczka.
 
reklama
u nas szkoda mówic - mały płakał jak mały potepieniec i znowu "chodzę na rzesach" z niewyspania - mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej bo w ciagu dnia zrobił dwie gigantyczne kupki - wiec moze to brzusio go meczył.
 
Do góry