krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
u nas tez raczej usmiech przy pobudce:-) No chyba, ze wszyscy dookoła spia i nie zwracają uwwagi na synka, to głosniej przypomina o swojej obecnosci ;-)
a w ogole to popieram meza joanki - co tam, ze pózniej bedzie problem - jakos sie malca przestawi. Ten czas tak szybko ucieka... niedługo nasze dzieciaczki nie beda sie chciały do nas przytulac, wiec trzeba wykorzystac czas, gdy jeszcze chca:-)
Nasz synek zasypia w lozeczku, ale budzi sie u nas w łóżśku - mi to pasuje, mezowi tez :-)
a w ogole to popieram meza joanki - co tam, ze pózniej bedzie problem - jakos sie malca przestawi. Ten czas tak szybko ucieka... niedługo nasze dzieciaczki nie beda sie chciały do nas przytulac, wiec trzeba wykorzystac czas, gdy jeszcze chca:-)
Nasz synek zasypia w lozeczku, ale budzi sie u nas w łóżśku - mi to pasuje, mezowi tez :-)