reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spanie w nocy

Moja spi od 20 do 24 bez jedzenia,ale jak juz o tej 24 zje to potem ciegiem co 2 godziny,albo co 1,5. mohge jej dawac co drugie karminie np wode?albo soczek/?

Jasne, że możesz. Ale nie zawsze to się udaje. Moja Pietrucha nie daje się wogóle oszukać i tylko cyca w nocy uznaje :wściekła/y:
 
reklama
co 2 godziny???? :szok::szok::szok: Zawsze???? :szok::szok::szok:
To naprawde moj Jasio pod tym wzgledem jest naprawde super :-) Mleko pije w nocy raz (no - przedwczoraj wyjatkowo od 3 miesiecy sie zdarzylo 2 razy....) a tak to wode.
 
Co 2 godziny musi być cycuś mamy, bo inaczej płacz - przerąbane mam trochę ale czego się nie znosi dla ukochanego maluszka :-(

Mój syn mnie zszokował. Spał dzisiaj 2x20min. i 2x30min. O 18 już nieprzytomny ale próbowaliśmy go położyć i dostał histerii totalnej. Więc do 19 zabawianie, potem obfita kolacja (po ponad 200 ml. kleiku jeszcze dzioba otwierał i zjadł 1/2 kubeczka musu nestle :szok:). Na hasło kąpiel mój mąż poszedł z młodym z salonu do sypialni, żeby go rozebrać i Piotrek usnął mu w drodze na rękach (a to jest jakieś 20 kroków :-D) - SZOK!!! Opłukaliśmy go szybko, położyliśmy i minuta nie minęła jak padł. Za 1/2 godziny przyjdzie zwyczajowa pora na karmienie - ciekawe czy się obudzi :confused:
 
Wyspałam się i mój organizm jest w szoku :-D Piotrek obudził się 21:30 i dał się oszukać herbatką. Mąż wziął go do pionu, żeby odbił a on zasnął mu na ramieniu i spał u siebie w łóżeczku do 3:00. Cyc i do łóżeczka. Wiercił się i śpiewał 5 minut i zasnął do 6:00. Wzięliśmy go do siebie i obudził się przed chwilą :szok: Obawiam się, że to był tylko jakiś przypadek ale jestem z niego bardzo dumna :tak:
 
po karmieniach co 2 godziny ,o ktorejs tam godz nie wiem o ktorej bo jestem nieprzytomna od tego wsawania karmienia i usypinia,ale do sedna,za ktoryms razem odlozylam majke do lozeczka ,ta pogadala pomarudzila i zasnela.ale nieszczesciem spala do 6 i znow karmienie,a potem spala ze mnam,i spala by i do 9 ale szuje robotnicy od rur zaczeli walic mi do drzwi i dzwonic,a jk otworzylam to powiedzieli ze to nie oni...porazka.mam na nich taaaaaaaakiego nerwa ze co ich widzxe to klne pod nosem.pijaki glupie.
 
za wczesnie pochwalilam Jasia... :wściekła/y:
Dzis w nocy masakra - po 22:00 pobudka na wode, o 00:30 to samo. O 04:00 mleko i o 07:30 znowu mleko... Bogu dzieki jeszcze przysnal od 08:00 do 09:00
Zla jestem na to podwojne karmienie mlekiem w nocy bo psuje to misternie ulozony i rygorystycznie przestrzegany rozklad posilkow ktory wypracowalam juz jakis czas temu... :dry::dry::dry:
 
Myszka dziecko to nie robot - nie da się wszystkiego zaplanować sztywno :tak: Piotrek papusia mniej więcej o tych samych porach ale nie trzymamy tego sztywno.
 
reklama
no niby tak ale poniewaz Jasio jest grubaskiem to wolalabym zeby posilkow byla stala ilosc a nie wiecej... :dry: Mam obsesje na punkcie tego ze bedzie coraz grubszy i bedzie mu trudno sie ruszac...:-( Zanim wstanie i zacznie chodzic to pewnie mina wieki :-(
 
Do góry