reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spanie i karmienie - jak często?

Ja mam nadzieję dać sobie radę bez mieszanek, zwłaszcza, że i ta nieszczęsna skaza białkowa. I moja Mała też bardzo boleśnie ssie i ciągnie, aż czasem krzyknę a Mąż się pyta co się stało :) A najgorzej z ulewaniem - bo nie dość że mało tego mleka to i jeszcze się marnuje ;) Ale mam nadzieję, ze to rzeczywiście kwestia kilku dni.
 
reklama
Ja od dzisiaj walcze o rzadsze karmienie. Martwilam sie wczesniej, ze Szymek sie nie najada, ale na wczorajszym wazeniu sie okazalo, ze w 9 dni przybral 500 gram:szok: wiec raczej mowy nie ma o niedojadaniu tylko raczej o silnym odruchu ssania:tak: dzisiaj w nocy obudzil sie po dwoch godzinach, dalam smoka, potulalam z 20 minut i zasna na nastepne 2 godziny:tak:

Lazy mam nadzieje, ze pokarm szybko wroci:tak:
 
Dziewczyny u mnie chyba kryzys z mlekiem, mam wrażenie, że mały się nie najada, krzyczy, pręży się i męczą go wzdęcia:( od dwóch dni nie śpimy w nocy, bo nie może spać tylko krzyk i co chwilę cyc musi być, z mężem już nie wiemy co robić:( na szczęście jutro położna ma u nas być więc mam nadzieję, że da jakąś dobrą radę, która pomoże.
Mam pytanko czy któraś z was stosowała Infacol?? Pomaga czy nie??
 
Emilia moja Mała na karmieniu mieszanym jest i ciekawa jestem ile przybrała, bo Mama mówi mi, że się pucuś z niej robi...

Powiedzcie mi Dziewczyny, czy można dopajać dzieciaki jakąś herbatką - tak żeby oszukać głód? Bo Zosia nieraz śpi 3 godziny i budzi się tylko na karmienie, a nieraz po godzinie jest ryk taki, że najchętniej uciekłabym z domu i nie wiem, co jej wtedy dać...

I jeszcze jedno...Czy Wasze Maluchy też od razu jak się budzą, to płaczą? Ja tylko wyciągnę ją z wózka lub łóżeczka na przebranie(zawsze przebieramy się przed karmieniem) i od razu zaczyna płakać...W sumie to nie ma chwili na to, żeby się z Nią pobawić, potulić, tylko przewijanie, żarcie i spanie - marudzenie - płacz...

A tak w ogóle to moja Zosieńka miała chyba wczoraj kolkę...tak się darła przez parę godzin, że masakra i nie wiem czemu? Najedzona, przebrana, wytulona...No idea!
 
Kasiu ja daje Malemu herbatke rumiankowa Hipp jest od pierwszego tygodnia wiec mozesz spokojnie dawac Zosi. A jesli chodzi o budzenie to u nas roznie bywa:) w nocy najczesciej krzyczy bo dluzej spi, a w dzien najczesciej otwiera oczki wyciaga sie I marudzi jak sie Nie pojawiam w miare szybko;)
 
kasiagaw u nas to samo - jak tylko otworzy oczy jest ryk! Niestety kolejność u nas odwrotna: karmienie-przebieranie-czasami znowu karmienie - tulenie. Przebieranie przed karmieniem to jakiś koszmar, mały robi się cały fioletowy od krzyku i ledwo łapie oddech!

Co do herbatek.. mi pediatra zalecił pojenie koperkiem HIPP lub herbatką Plantex, żeby troszkę oszukać małego. Powiedział że ograniczeń ilościowych nie ma, ale gdzieś wyczytałam że nie powinno się dawać więcej niż 100ml
 
helena- my mamy infacol ,ale dopiero raz próbowany (dziś) ,bo mała od 3 dni wieczorem nam wariowała i nie mogła zasnąć od 17 do 21 i tylko na rękach chwilka ciszy, bez szans na leżenie w łóżeczku i dziś jej daliśmy ,bo nie spała już od 14 i po jakiś 15 min w końcu spokojnie zasnęła, ale nie wiem czy to przypadek czy faktycznie jej coś to dało.
adasza- oj pamiętam co to kryzys, Nina nawet po kilka godzin wisiała mi przy cycku, ale najważniejsze do wytrzymać jakoś te kilka dni i się nie dać, bo jak nakarmisz malucha mieszanką to nie będzie ssał piersi, a jak nie będzie ssał to nie będzie stymulacji do produkcji mleczka i koło się zamyka, ale to wszystko zależy od Was, może faktycznie w krytycznej sytuacji się przyda, ja wiem ,że nie mogę mieć mm pod ręką ,bo jak jestem padnięta to bym skorzystała i odpuściła.

U mnie z kolei jest szkoła ,że przy karmieniu piersią absolutnie nie wolno dopajać malucha.
 
Ostatnia edycja:
Mi mówiono, ze przy karmieniu piersią nie powinno dawać się nic innego, chyba, że jest upał, a i wtedy nie więcej niż 40-50 ml. Ale ja raz dziennie staram się dawać herbatkę koperkową Hipp na lepszą pracę brzuszka. Moja Mała to raczej się krzywi, pręży, a krzyczy, jak już dłużej nie przychodzę. Na szczęście coraz częściej sama się sobą zajmuje i nie płacze po przebudzeniu. Teraz nam ten element lekkiego głodu doszedł, więc wieczorem bardziej kwili.
Kasiagaw - no niestety z takimi małymi to jeszcze za wcześnie żeby się bawić i jakoś bardziej zajmować jej czas. Ale jeszcze się nabawimy i natulimy :)
 
Przetrwałam kryzys! :-) Tak mi się przynajmniej wydaje.. w nocy mały się najadał i budził się tylko co 3h! Wieczorem było ciężko.. próba uśpienia go trwała 5godzin:eek: - doprawdy nie wiem skąd on ma tyle energii w sobie.


Mnie też pouczano, że przy karmieniu piersią nie nalezy dopajać. Jednak mały miał tak silne i częste kolki, że wg pediatry innego wyjścia nie ma. Odkąd daje mu herbatkę mamy spokój - kolki nie było od 5 dni :) Odstawiłam też wszelkie leki na kolkę.. (lepsza herbatka niż chemia...)
A przed wczoraj zrezygnowałam z diety bezmlecznej.. i póki co nic się nie dzieje! :-p
 
reklama
niby nie powinno się dopajać dzieci na piersi ale ja też podaję koperek bądź rumianek, w zależności od potrzeby, na opakowaniu pisze że poniżaj 4 miesiąca nie podawac więcej niż 100ml herbatki dziennie
 
Do góry