Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

[Reghina]

Ja dziewczyny jestem z grudnia jak sie urodziłam to była bardzo mrozna zima i pewnie dlatego teraz taki zmarzluch jestem Natomiast moje dzieciaczki urodziły się w lato , Amadeo w sierpniu, a Lenka w czerwcu

 

[Madie]

Ja jestem czerwcowa, maz tez.. i slub bralismy w czerwcu. Mamy tydzien imprezowania- 13.slub, 15.urodziny meza, a 17. moje.
Rodze w styczniu i tego sie trzymajmy

 

[megicarpenter]

no i tego sie trzymajmy styczniowe ludzie sa bardzo fajni ja styczniowa jestem to wiem wiec zycze ci tego porodu w styczniu moze byc 11 ;p

moj maz lipcowy jest Franek majowy slub czerwiec wiec u mnie wszystko rozlozyło sie

 

[cosmolady]

u nas jest tyle Kicha, że 6 grudnia Mikołaj, 18 Maja ma urodziny no i zaraz gwiazdka... dlatego, zeby glony pokrzyuwdzone prezentowo nie były to trzeba kupowac już wcześniej i chowac coby nie zbankrutować...

 

[megicarpenter]

ja byłam dzieckiem to tez miałam bardzo fajnie 6 grudnia mikołaj ... pozniej sw wigilie prezenty pod choinka a 11 stycznia prezenty na urodziny

co taka cisza ?? dziewczyny zyjecie ??

 

[Madie]

My tylko pod choinke kupujemy prezenty- u mnie w domu tradycyjnie sa to skarpetki (najczesciej jakies smieszne) + jakis drobiazg (ksiazka, jakis ciuszek). Na urodziny i rocznice przewaznie robimy sobie prezent w postaci milego wieczoru i kupujemy sobie cos co nam sie akurat przyda- buty, spodnie albo cos do domu. Nie lubie kupowac bzdur, ktore potem nie sa do niczego potrzebne.

A zyc zyjemy. Wczoraj mielismy USG, wiec swietowalismy, ze wszystko w jak najlepszym porzadku.

 

[megicarpenter]

no to super ze wszystko na usg prawidłowo

my tez nie kupujemy bzdur no chyba ze jest to kolejna para butów Musze przyznać ze jestem pod tym względem uzależniona .... uzależniona od kupowania butów ale oczywiscie kupuje w tańszych sklepach bo w drogich sklepach to bym miala tylko jedna pare ostatnio podobały sie mi strasznie chabrowe buty genialne tylko ze półbuty i pierwszy raz wygrał u mnie rozsadek bo nie kupiłam ich bo przeciez teraz mi zimówki potrzebne a nie tam ;p

 

[megicarpenter]

mojemu mezowi na urodziny kupilismy koszulke z moja i franka dedykacja i jestesmy tam podpisani

 

[Madie]

Ja pod tym wzgledem nie jestem typowa kobieta- nie kupuje tysiaca par butow i nie mam miliona torebek. Mam jedne czarne, klasyczne szpilki, jedne "adidasy", jedna pare "plaskich"- to sie chyba baleriny nazywa, jedne zimowe oficerki i kilka par klapek/japonek (w sumie chyba 3). W zeszlym roku dostalam jeszcze od siostry sportowe mega cieple zimowki, takie do kostki- ale jeszcze nie mialam okazji w nich wyjsc (przywiozla je z ferii spedzonych na Uralu). No i jedne slubne- uzyte raz. Torebki mam 2- jedna wielka, druga malutka. Ta malutka jest stanowczo za malutka, wiec bardzo rzadko uzywam.
Najczesciej kupowalabym "oczami", zawsze rozsadek bierze gore pod tym wzgledem- co czasem wrecz drazni mojego meza, bo pogadac/pomarudzic o tym jakie cos tam jest fajne sobie lubie, ale przewaznie tego nie kupuje- mimo jego namowy. Niemal zawsze uznaje, ze mamy wazniejszy wydatek i wole kupic cos dla niego, niz np kolejna pare butow, ktora najprawdopodobniej i tak wiekszosc czasu przelezy w szafce.

 

[megicarpenter]

co dzisiaj taka cisza tutaj nie no niemoge ;p

Dziś Dzień dziecka utraconego i tak sobie mysle o Marysi ... achhh... tak mi brakuje jej ...

Madie Rozsadna kobietka z ciebie ja do takich nie naleze ... nie kupuje butów drogich ... ostatnio kupiła dwie pary butów i za kazde zapłaciłam 9 zł . ale jednak mam ich duzo ...