olimama
Początkująca w BB
witam porankowo:-)
Layla zazdroszczę i podziwiam jednocześnie, że masz chęci i siły na tyle zajęć poza opieką dzieckiem.
Ja jestem uziemiona na najbliższe kilka lat w domu, bez możliwości jakiegokolwiek wyjścia. Oliwier pochłania tyle czasu, że w każdej wolnej chwili padam i niemal zasypiam, a jak pojawi się drugi dzidziuś to już będzie "cyrk". Bardzo boję się dzisiejszej wizyty u lekarza, czuję się dziwnie, tak pusto Może ze zmęczenia:-(
Myślę nad obiadem, ale brak pomysłu. Lubie gotować, ale nieznoszę wymyślać co. Teraz trochę posprzątam, poćwiczę z Olkiem i na 11.30 jadę do lekarza. Odezwę się po powrocie. Trzymajcie kciuki.
Dziękuję dziewczyny za zaproszenia na NK.
Layla zazdroszczę i podziwiam jednocześnie, że masz chęci i siły na tyle zajęć poza opieką dzieckiem.
Ja jestem uziemiona na najbliższe kilka lat w domu, bez możliwości jakiegokolwiek wyjścia. Oliwier pochłania tyle czasu, że w każdej wolnej chwili padam i niemal zasypiam, a jak pojawi się drugi dzidziuś to już będzie "cyrk". Bardzo boję się dzisiejszej wizyty u lekarza, czuję się dziwnie, tak pusto Może ze zmęczenia:-(
Myślę nad obiadem, ale brak pomysłu. Lubie gotować, ale nieznoszę wymyślać co. Teraz trochę posprzątam, poćwiczę z Olkiem i na 11.30 jadę do lekarza. Odezwę się po powrocie. Trzymajcie kciuki.
Dziękuję dziewczyny za zaproszenia na NK.