reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

Włożyłam jedne zasikane majtki do pralki. Rozwieszam drugie pranie małych rzeczy i widzę, że na suszarce wiszą Victora majtki, których nie prałam. Mały Skubaniec wyjął mokre z pralki i sobie powiesił, żeby wyschły:-p:rofl2:
 
reklama
widze,że Kuba robi kupkę stojąc za suszarka na pranie
"co robisz Kubus,kupkę?"
"nieee"
"a co?"
"mniam,mniam":-D

W ogóle śmiesznie,bo kuba woła na siebie "Bubuś":-D
 
Oli wczoraj na jakąś tam sytuację powiedziała: Jezu!
Jak zauważyła, że się polewamy ze śmiechu, to oczywiście stało się to jej ulubionym powiedzonkiem w dniu wczorajszym.
 
Ostatnia edycja:
Brawa dla Oli :-D:-D

Milenka od jakiegoś miesiąca, w sytuacjach tzw. narzekania. mówi albo ''jeziu'', albo ''bozie'' albo ''matko''
 
Chwyciłam Oliwkę za dłonie i miała chłodne, więc zapytam ją:
Oliwko, jest Ci zimno?
A Oli pewnie chciała powiedzieć, że ciepło, ale pomyliły jej się wyrazy i odpowiedziała:
Nie, ciemno!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oli przed zaśnięciem zaczęła mnie drapać po stopie rysikiem do znikopisu, zabolało mnie, więc powiedziałam:
Ała, co ty robisz?
a ona na to:
O jeju jeju, przecież nie ała!

A tak na marginesie - nie wiem jak Wasze dzieci (te gadające), ale Oli w zdaniach często opuszcza czasowniki, nie w każdym, ale jednak często jej się to zdarza :confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry