Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

[rozalka]

Mówię Kubie ,że Mokołaj niedługo przyjdzie,a on na to uradowany pokazuje,że będzie z nim spał i bawił sie koparką,ciekawe co Mikołaj na to

 

[Kasiad]

Napalają się chłopaki na Mikołaja, a jak przyszedby taki przebrany, żywy, to pewnie by spylali w objęcia mamusi No chyba, że odważnych mamy chłopaków, bo Oli to napewno by spylała

Agusia to się pewnie nieźle zjaraliście ;-)


Tomek dziś przyniósł pepsi do domu, zaczął sobie nalewać do szklanki, a Oli na to: "O! kola! mniam!"

 

[rozalka]

to pewnie by spylali w objęcia mamusi No chyba, że odważnych mamy chłopaków, bo Oli to napewno by spylała

"

Moje dziecie nie należy do tych odażnych

Uwielbiam ten wątek

 

[Gosia_k23]

.......

 

[KiniaG]

To Nastka nie boi sie obcych pod warunkiem, ze to oni do niej przychodza :-) na mikolaja mielismy ich az 17-stu wiec taka zachwycona byla, ze szok nie dawala im spokoju, a jak wychodzili, to sie poplakala a zaznacze, ze ich nie znala i byli wszyscy przebrani ;-)

 

[karola-04]

17-stu mikołajów w jednym miejscu to jakieś zebranie przedgwiazdkowe mieli

 

[KiniaG]

hehehe prawie tak moja grupa wracala z moto-mikolajow ktorych organizowali na rynku w krakowie i tak przyjechali nas odwiedzic.

 

[Gosia_k23]

......


.

 

[Gosia_k23]

...

 

[Kasiad]

Hehe, Antek akurat wolał zadzwonić do taty